Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Nawilżanie skóry noworodka

Data utworzenia : 2018-04-03 20:18 | Ostatni komentarz 2018-11-12 12:20

Konto usunięte

7387 Odsłony
235 Komentarze

Dziewczyny, zapytam Was pewnie dla większości o banalną sprawę. Kąpiemy noworodka, potem nawilżamy - zależy jaki kosmetyk wybrałyśmy, może być oliwka, olejek, balsam, emolient. Powiedzmy, że wybrałam na początek balsam zalecany dla dzieciaczków od pierwszego dnia życia. I teraz moje pytanie: smarujemy tym balsamem całe ciało, łącznie z główka i buźką, czy do buźki używacie innego kosmetyku? Czym smarujecie buźkę przed wyjściem na spacer o tej porze roku plus powiedzmy za miesiąc/dwa? Nawilżamy ciałko raz na dobę po kąpieli czy dwa, rano i wieczorem? Proszę o cenne porady i Wasze doświadczenia.

2018-04-04 01:11

Mama moją córkę nie smaruje niczym po kąpieli. Jej skóra nie jest sucha i nie nakładam na nią niepotrzebnie żadnych warstw. W każdym kosmetyku nawet o najlepszym składzie jest chemia, której osobiście wolę unikać. Syn miał swego czasu suchą skórę na nóżkach i wtedy smarowałam przez chwilę dosłownie same nóżki. No i oczywiście odradzam smarować maluszka oliwką, oliwka wbrew powszechnej opinii wysusza skórę, tworzy na skórze nieoddychającą warstwę więc nie jest zupełnie potrzebna maluszkowi. Zaraz po urodzeniu na skórze maluszka jest płaszcz lipidowy, który chroni i nawilża delikatną skórę dziecka. Dlatego też, żeby go ne zmyć zaleca się kąpiel dziecka co minimum drugi dzień. Jeśli chodzi o krem to jak jest zimno to nakładam na buzie krem (pamiętaj że zimą najlepiej, żeby krem nie miał w składzie wody) ale zaraz po powrocie go zmywam, żeby nie potrzebnie nie był na buzi dzieci. Wiosną ale taką ciepłą nie gorącą nie smaruje niczym a jak przychodzi upał to wtedy wybieram krem przeciwsłoneczny.

2018-04-03 22:05

Ja również smakowałam jak skóra była lekko sucha. Mi w szpitalu nie kazali za często natłuszczać skóry. Twarz jak chłodno smarujemy nivea

2018-04-03 21:44

Mama_ gratki, a czy Twój maluch ma sucha skórę wymagającą nawilżania? Jeśli nie, to ja bym sobie w ogóle darowała nawilżanie, im mniej kosmetyków dla malucha tym lepiej:). Ja smarowalam i smaruję po kąpieli balsamem tylko wtedy jak widziałam, z e skóra tego potrzebuje, do twarzy albo krem do twarzy albo balsam, zależy co mialam pod ręką. Co do smarowania twarzy na dwór - nie wiem, co znaczy o tej porze roku, bo wczoraj mieliśmy 3 stopnie a dziś 15 ;). Jak jest zimno, nawet jak nie ma mrozu, ale jest kilka stopni i np wieje to smaruje twarz i dłonie kremem zimowym, bo moje dzieci mają generalnie skórę wrażliwą na zimno i bez tego mają zaczerwienioną i suchą skórę. Co do cieplejszej wiosny, to nawet jak nie ma upału ale słońce już faktycznie grzeje, to stosuje krem przeciwsłoneczny.