Pielęgnacja (278 Wątki)
Córka bierze antybiotyk Augmentin bo w szpitalu przez nie uwagę zrobili jej zakrzep w ręku... Pomimo stosowania probiotyku w ciągu dnia robi kilka luźnych kup... Kwaśnych odparzajacych pupę... Stosuje wszystko po musteld po sudocrem i mąkę ziemniaczana crotlimazolum itp pupa żywy ogień ... Po każdym załatwieniu się pomimo stosowania wszystkiego... Pytałam w aptece u pediatry na tele poradzie.. Próbować mówią... Ale sprawia jej to ból... Może macie jakieś sprawdzone sposoby. Bo już powowe wykupiłam z apteki i z domowych sposobów sprawdziłam a przy tych lekkich kupach nic się nie sprawdza.
2021-04-04 08:56
Nam też jak był problem lekarka radziła przejść na pieluchy tetrowe ,ale jakoś się nie przemoglam i próbowałam inaczej choć może to byłoby dobre rozwiązanie
2021-04-03 22:12
Zinalfat grubo po każdym stolcu, a jeśli nie pomoże to w ostateczności fiolet gencjany na wodzie.
2021-04-03 21:09
My raz mieliśmy maść na zamówienie robiona to ona szybko poradziła.
2021-04-03 19:57
U nas najlepiej sprawdzała się mąka ziemniaczana, lepiej niż wszystkie maści. Ale skoro u Was nie przynosi rezultatów i próbowałaś wielu sposobów to chyba najlepiej myć woda, a nie chusteczkami żeby dodatkowo nie podrażnić i w miarę możliwości zostawiać bez pampersa, nawet kilka razy dziennie po kilka minut, mam nadzieję, że to pomoże.
2021-04-03 18:53
Wszędzie to pisze,ale nam położna i lekarka poleciała to: linotormentiale a+e dopiero to nam pomogło. Nic innego nie pomagało
2021-04-03 15:22
Dokładnie kupiłam w żelu.
2021-04-03 15:21
Ja kiedyś zastosowałam troszkę maści help for skin. Ale to jak już nic nie pomogło zdecydowałam się na to ponieważ kilka lat w stecz kupowałam masc o nazwie flamozil który zaleciała mi ordynator oddziału. Tej maści teraz nie ma ale są właśnie podobne z flamozilem w składzie.
2021-04-03 12:04 | Post edytowany:2021-04-03 12:15
U Nas sprawdził się Bepanthen, i krem z Rossmanna w pudełeczku okrągłym z zieloną naklejką :)
Polecam również wietrzyć pupkę kilka razy dziennie ;)
I nie używać chusteczek tylko zwykła woda z szarym mydełkiem i napar z rumianku. U nas się sprawdziło :)
