Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Jak pielęgnować, czyścić nosek maluszka?

Data utworzenia : 2013-01-16 10:29 | Ostatni komentarz 2019-05-16 13:04

a.a_redzimska

29315 Odsłony
250 Komentarze

W jak sposób dbacie o nosek swoich pociech? Stosujecie tzw gruszki czy może aspiratory typu frida? Ja co jakiś czas przemywam nosek córki solą fizjologiczną i właściwie na tym kończę codzienną pielęgnację noska. jeśli coś tam siedzi zazwyczaj córeczka "wykicha". W przypadku gdy miała katarek najpierw zakrapiałam nosek solą fizjologiczną i po chwili "ściągałam" nadmiar fridą. Oczywiście wszystko delikatnie, żeby nie uszkodzić błony w nosku. Jak to jest u Was? Może ktoś ma jeszcze jakiś sprawdzony sposób?

2015-02-25 16:56

Co używacie do czyszczenia noska?? WOde morską czy sól fizjologiczną?? Jeśli wode morską to z jakiej firmy?? Która końcówka jest najwygodniejsza do aplikacji u niemowlaka?? czy kupujecie izotoniczna czy hipertoniczna?? Wiem , że to wszystko ma znaczenie więc jestem ciekawa czy wiecie czym one się różnia? Czy ktoś w aptece wam tłumaczył??

2015-02-09 16:30

Didisia sapka była konsekwencją pojawienia się katarku :)

2015-01-28 16:37

Myślę, że jak będzie ciut starszy i poczuje, że mu to ulgę przynosi to się trochę uspokoi. Tak przynajmniej było w przypadku córki koleżanki.

2015-01-28 15:03

My też mamy poranny rytuał mycia i w tedy czyścimy, no ale niestety od paru dni jest histeria.. a nie mam mozliwości by mąż mi pomagał, bo jest w pracy... dawałam mu zabaweczki dziś, to cierpliwości starczyło mu na jedną dziurkę.. no a gili nie wyczyścić to se nie wyobrazam..

2015-01-27 22:02

My włączyliśmy oczyszczanie noska aspiratorem do rytuału codziennej kąpieli. Najpierw myjemy buzię, później zakraplamy nos i dmuchamy, a potem myjemy ząbki. Synek już się tak przyzwyczaił do tych czynności, że nie marudzi przy czyszczeniu nosa. Bo czasami to istne cyrki odchodziły, taki płacz, że bałam się, że sąsiedzi będą interweniować.

2015-01-27 21:54

U nas czyszczenie noska odbywa się przy udziale dwóch osób zazwyczaj, czyli mnie i męża. Jedno z nas czyści, drugie zabawia. Wcześniej nie było problemu, ale odkąd synek poznał do czego służą rączki, chętnie czyszczenie zamieniłby na zabawkę aspiratorem czy pojemnikiem z wodą morską:)

2015-01-27 20:56

A macie jakis sposób by dzidzia się nie wyrywała przy czyszczeniu noska - mój zaczyna pokazywać swoją indywidualność i za chiny nie dam rady mu sama gili odciągnąć..

2015-01-27 12:58

Polecam zwykłą sól fizjologiczną w 10 ml ampułkach.