Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Pielęgnacja zimą

Data utworzenia : 2014-02-05 23:09 | Ostatni komentarz 2021-04-11 23:42

Anna-0

3331 Odsłony
8 Komentarze

Czasami nadmierna troska rodziców (a nie wirusy czy bakterie) są powodem pierwszych kłopotów ze zdrowiem u naszej pociechy. Co robić aby nasze dziecko nie chorowało: 1. Zabierać dziecko na spacer. Wychodzenie na dwór z noworodkiem (gdy skończy 2-3 tyg) to najlepszy sposób aby mógł się maluch zahartować i zdrowo rozwijać. Spacerować można jeżeli temperatura spadnie nawet do -5 stopnia C, a dzień powinien być suchy i bezwietrzny. Noworodek wcześniej powinien przejść werandowanie. 2. Nie zasłaniaj nosa i ust. Nos w naturalny sposób ogrzewa wdychane powietrze. Zakrywając buzie i nos szalikiem możemy tylko zaszkodzić, powodując odmrożenia na brodzie i policzkach. 3. Smarujmy malca odpowiednimi kremami (twarz i rączki), które natłuszczą skórę i będą stanowiły barierę. 4. Nie myj buzi dziecka tuż przed wyjściem. Potrzeba około 15 min aby krem ochronny dobrze się wchłoną przez skórę, dlatego nie smaruj dziecka w ostatniej chwili. 5. Zbyt sucho w mieszkaniu. Suche powietrze powoduje wysuszenie śluzówki w nosie lub gardle, która nie może chronić organizmu przed zarazkami. Wilgotność od 40 do 60% to norma starajmy się do tego dążyć np. układając na kaloryferze wilgotne ręczniki, bądź używać nawilżacza. Pomoże do obniżyć temperaturę do 20-21 stopni C, to idealna temperatura dla noworodka (podczas kąpieli powinna być 24-26 stopni C). Suche powietrze oznacza też sucha skórę (do kąpieli używaj emolientów). 6. Staraj się wietrzyć mieszkanie.

2021-04-11 23:42

My codziennie wychodzimy na spacer bez względu na pogodę 

2014-02-11 21:17

To co napisałaś widziałam już w jakimś artykule w internecie gdzie właśnie szukałam rad na zimowe spacery.Rady te są bardzo przydatne my się stosujemy i między innymi nawilżamy powietrze i smarujemy buzie przed spacerem co jest szczególnie ważne .

2014-02-09 22:31

My na spacer chodzimy zawsze jak nie pada, i jak jest cieplej niż -5. W domu wietrzymy codziennie. Normalna temperatura w domu to 21 stopni i tak jest od 8 rano do 21, a w nocy mamy 17. Używamy kremu Bambino i nigdy nie zakrywamy buzi dziecka. Ale i tak się już dwa razy zdarzył katar.

2014-02-08 17:06

my na spacer chodzimy codziennie bez wzgledu na pogode, nasz pediatra zalecil spacery od razu, bez werandowania, mozna tak robic tylko trzeba odpowiednio dopasowac ubior dziecka tak aby go nie przegrzac i zeby nie bylo mu zimno :) mi tez po lezeniu w szpitalu dobrze zrobila dawka tlenu i ruchu, fakt ze szybko sie meczylam ale mysle ze dzieki ruchowi szybciej doszlam do siebie po cesarce :) moj synek na pierwszym spacerze byl jak mial tydzien- w Boze Narodzenie, bylo cieplo i slonecznie i nie zakladalam mu grubego kombinezonu tylko polarowego pajaca i bluze, teraz jak jest na plusie to jedzie w wozeczku w kurtce, na to cienki kocyk, jak jest chlodniej czy wieje to gruby kocyk i kombinezon, a jak jest mroz to uzbrajamy sie w polarkowy spiworek do wozka, spacerowal tak z tata jak bylo -15, oczywiscie wtedy spacer trwa krocej, nie trzy godziny a jedna :) no i oczywiscie zadnych szalikow, kocykow czy pieluszek na buzi :) suche powietrze w mieszkaniu zima to paskudny problem, wysuszona sluzowka nosa i gardla latwiej ulega podraznieniu, dlatego my rozszczelniamy okna,wietrzymy ile wlezie i utrzymujemy w sypialni chlodek :) mimo to w nosie czasem zasycha, dlatego cala rodzina stosuje roztwor wody morskiej do nosa, jest w wersji dla niemowlat i dla doroslych

2014-02-07 23:14

my codziennie wietrzymy mieszkanie i wychodzimy na spacery nawet 5-10 min jeśli jest taka potrzeba, a wcześniej oczywiście smarujemy buzię synka kremem. Ogólnie stosujemy wymienione porady.

2014-02-07 08:58

Bardzo fajny zestaw porad i praktycznie się do nich stosujemy. Ale na spacer w okresie zimy staramy się wychodzić codziennie a czas spacerku dostosowujemy do temperatury na dworze i warunków atmosferycznych.

2014-02-06 21:15

Anna bardzo cenne rady, my stosujemy sie do wszystkich z tym ze corka ma 14 miesiecy i u nas temp w domu w dzien jest ok 19 w nocy corka spi w 18, max 19 wiec u nas jeszcze nizsze tepm corka jest odporna, nie choruje, chodzi na basen (mimo zimowej pogody i mrozow) wlasnie polecam basen wlasnie na wmocnienie odpornosci dla dziecka (moja corka chodzi na taki kurs plywania dla niemowlat)

2014-02-06 00:12

ja jeśli nie mogłam wyjśc bo byłam po cc i nie zawsze czułam się na siłach wynieść samodzielnie wózek z bloku, wtedy po prostu werandowałam malucha, pod szyjka miał jedynie pieluszke, kremów nie dał na siebie nakładać, ale nie było mrozów więc nie było potrzeby, codziennie wietrze każdy pokój i nawilżacz na wieczór jest włączany przed snem, a mimo wszystko mój maluch choruje, a wszystko przez przegrzewanie ( u nas w mieszkaniu jest od 18 do 21 stopni) za to jak jedziemy do rodziców oni mają 26 minimum niestety dziecko nie lubi takich zmian. Obiecałam sobie więc, że dopóki czas grzewczy trwa to rodzice maja nas odwiedzać, a nie my ich żeby uniknąć kolejnych przegrzań malucha