Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Słoiczki dla niemowląt czy można samemu przygotować?

Data utworzenia : 2014-06-06 19:22 | Ostatni komentarz 2015-05-04 12:19

Konto usunięte

16723 Odsłony
100 Komentarze

Dziewczyny, od dwóch tygodni jesteśmy na etapie rozszerzania diety. Niestety Oliwier nie jest tym zbytnio zadowolny. Z jakiegoś powodu marchewka w słoiczku mu nie smakuje, ale taka ugotowana przeze mnie na parze i zmiksowana z odrobiną przegotowanej wody jest przez niego bardziej akceptowana. Zastanawiam się, czy mogę po wyparzeniu do słoiczków po daniach dla niemowląt włoźyć przygotowane przeze mnie obiadki i zapasteryzować? Czy macie doświadczenie, czy takie słoiczki zamkną się ponownie? Dla Oliwiera gotuję bez przypraw i trochę mija się z celem gotowanie dwóch marchewek codziennie czy średniego ziemniaczka. Mogłabym "załatwić to hurtowo". Jeśli próbowałyście i Wam się udało to napiszcie też ile czasu można przechowywać takie dania. [Wątek zamknięty na dalszą wymianę doświadczeń zapraszamy do wątku Słoiczek czy obiad robiony w domu http://lovi.pl/pl/forum/8/139 Redakcja LOVI]

2014-06-30 17:12

Didisa a jednak to racja warzywa blanszowane ją takie soczyste i jędrne i nie marszczą się w zamrażalniku jak te nie blanszowane wiem bo robiłam sama taki test u siebie w domku i na plus warzywa blanszowane zdecydowanie

2014-06-30 17:10

Hmm, nie zauważyłam, żeby warzywka, których nie blanszuje traciły jędrność i kolor. ale może coś w tym jest. następnym razem spróbuję :) Levusek dzięki z pomoc!

2014-06-30 16:40

Levusek szperaczu jeden ;). Teraz już rozumiem, czemu zawsze poznaję, czy moja teściowa gotuje marchewkę mrożoną czy świeżą. Pewnie przed mrożeniem nie jest blanszowana. Dziewczyny, a w ogóle mrozicue jakieś warzywa? Bo ja tylko owoce?

2014-06-30 14:37

Ja nigdy moich zupek nie mroziłam ale dla pewności przechowuję je w lodówce a że nie robię mega ilości raczej nic się nam nie zepsuło i dziś np. zupka koperkowo -rybna właśnie się kończy gotować i nawet mój starszy syn podchodzi i wyjada z garnka a to już coś

2014-06-30 14:29

Angie, Didisia ja też byłam ciekawa i poszperałam na necie :) Patrzcie co znalazłam. Widać coś w tym jest, a ja nie miałam też pojęcia :) chodzi o blanszowanie. http://www.livingnatural.pl/dom-i-ogrod/328-kunszt-mrozenia-warzyw

2014-06-30 12:21

no własnie jakoś nie umiem sobie sama wytłumaczyć ;p

2014-06-30 11:05

Mnie też to ciekawiło, ale myślałam, że to oczywiste i nie pytałam

2014-06-30 08:17

A w jakim celu zalewasz wrzątkiem?