Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Rozszerzanie diety u dziecka karmionego piersią

Data utworzenia : 2021-01-01 22:19 | Ostatni komentarz 2021-04-12 15:00

MamaNikodemaiTymona

430 Odsłony
8 Komentarze

Dziewczyny, przymierzam się do rozszerzania diety u Synka. 

Może polecicie jakieś książki, artykuły, może wyszło coś ciekawego na rynek o czym nie wiem. :() 

 

(pierwsze rozszerzanie diety u Starszaka było w 2018 roku). 

 

Wiadomo to przeżycie, strach i ciekawość. 

Papki, blw czy mieszanka to wiadomo wyjdzie w praniu :) 

 

A może jakieś gadżety  do rozszerzania diety bez których nie wyobrażacie sobie życia? 

 

 

2021-04-12 15:00

Również nie widziałam za bardzo jak zacząć, ale postawiłam na słoiczki od Hipp pierwsza łyżeczka i jest łatwiej, skład dobry, pojemność słoiczka idealna. 

2021-04-11 19:24

Blender :)) zaczęłam jak córka miała 4,5 m. Poradnik alankolowe blw :)

2021-01-03 10:32

U mnie do teraz syn się "gibie" siedząc w krzesełku więc nie jest to must have dla dziecko które jeszcze nie umie samo siedzieć. Karmiłam go początkowo na kolanach lub w pozycji podpartej na poduszkach na kanapie ;) lub na leżaczku. 

2021-01-02 23:09

Najważniejsze to dużo cierpliwości bo niewiadomo czy twoje dziecko będzie jadkiem czy nie jadkiem. 

U mnie tak jak u dziewczyn blender, krzesełko, i mamy miseczkę plastikową ale tylko z tego względu że ją dostałam, łyżeczka normalna, żadna nie plastikową, sliniaczek sylikonowy bo jest łatwy w utrzymaniu czystości 

2021-01-02 21:25

SLINIAK i DOBRY BLeNDER:D bez tego sobie nie wyobrażam . 
przydatne krzesełko do karmienia ale umowny się można sibie radzić bez.

 

co do stronek to moim zdaniem dość przejrzyście opisane na stronie hipp

2021-01-02 15:51

u mnie obowiązkowo krzesełko sliniaki( teraz mała nie da sobie ich ubrac) silikonowa łyżeczka( ja mam canpol) bo jedzenie się nie slizga na niej,miseczka plastikowa( ja miaam najzwyklejsza) tez proponuję od warzyw bo owoce słodkie to się i szybko przyzwyczai...ja podawałam na początek kalafior brokół ziemniak cukinia dynia groszek zielony fasola szparagowa....z tym  ze moja zawsze z brzuszkiem miała wszystko w porzadku...

2021-01-02 13:46

Wiesz każde dziecko inne. Mój syn np jadł wszystko co mu się podało, bardzo szybko przeszliśmy z papek do większych kawałków bo super sobie radził. Ze starszą córką natomiast miałam problem, zresztą problem mamy do tej pory żeby zjadła cokolwiek. Ja uważam że nie ma żadnej złotej rady. Po prostu musisz wyczuć swojego synka. Dobra rada po prostu się nie zniechęcaj, jak nie będzie z początku chciał jeść to też na siłę nie podawaj. 

Co do gadżetów to u nas np sprawdziło się krzesełko do karmienia. Przy Hani nie miałam, ale przy synku to nasz must have. Młody teraz już sam wie że jak jedzonko to do krzesełka. Śliniak np u nas się  nie sprawdził żaden bo młody spazmy dostawał jak tylko mu zakładałam. Co do łyzeczki czy talerza to jemu też wszystko jedno, a Hania musi mieć swój bo tak się nauczyła.

2021-01-02 10:59

Jesteśmy na etapie rozszerzania od miesiąca :) jedyny gadżet bez którego nie wyobrażam sobie tego to blender :) no dobra i sliniak :) 

Łyżeczkami dla dzieci synek nie chce jeść więc korzystam z naszych sztućców codziennych tj. Małej łyżeczki. Miski też nie kupowałam żadnej specjalnej bo póki co ja mu podaje wszystko bo blw jeszcze nie ogarnia. 

Zaczynaliśmy od podania warzyw żeby nie przyzwyczaić od razu do słodkiego smaku. Pierwsze poszły ziemniaki, ale nie chciał. Dopiero po tygodniu od pierwszych prób załapał. 

Nie ma konkretnych wytycznych co kiedy i jak. Teraz wszystko można (bez grzybów, miodu, mlek zwierzęcych) ale ważne żeby robić  to stopniowo i obserwować czy nie ma reakcji alergicznej.