Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Papki, grudki, kawałki

Data utworzenia : 2022-03-22 20:35 | Ostatni komentarz 2022-04-01 11:01

Oleksandrax3

991 Odsłony
27 Komentarze

Dziewczyny syn w kwietniu będzie miał 7msc., gdy miał 5,5msc.zaczelismy rozszerzać dietę (z pozwoleniem pediatry, uważał że syn jest gotowy). Na ten moment je papki podawane na łyżeczce lub wylizuje je ze swoich rączek (ponieważ samodzielnie dobrze nie siedzi). Mieliśmy kilka podejść do kaszek niestety, gdy tylko poczuje grudki na języku to ma odruch wymiotny i już kilka razy skończyło się tym, że zwymiotował. Dzisiaj zrobiłam mu jajecznice na parze, również zaczęło się od naciągania jednak mąż zabawił syna i nawet mały otwierał buzie by ponownie spróbować. Moje pytanie brzmi: czy Wasze dzieci również reagowały w taki sposób na grudki? Moze warto zacząć dawać mu całe kawałki i ominąć etap grudek? Jakie patenty macie na to, by dziecko przyzwyczaiło się do takiej formy jedzenia? Moze macie jakieś sprawdzone przepisy na dania, które pomogły Wam przekonać dziecko do grudek? 

2022-03-22 21:09

U nas podobnie synek ma odruch wymiotny jak poczuje grudkę większy kawałek, chrupka kukurydzianego gryzie i ciumka ,jak narazie podaje papki a z czasem coś innego 

2022-03-22 21:04

Właśnie gdy dałam mu z "Otolandii" chrupki lub moja mama dala mu nawet tzw.piętkę z chleba to mega mu to smakowało- oczywiście co do piętki to nie odgryzł, ale dziumlał i wylizywał. No nie poddaje się z tymi grudkami, zobaczymy jak się to u nas rozwinie. Boje się trochę dawać mu wszystko w kawałkach, bo nie siedzi mi jeszcze sam stabilnie. Dodam jeszcze do tematu, że syn nie ma nadwrażliwej jamy ustnej lub zmniejszonego napięcia- wiem, że czasami takie reakcje temu towarzyszą. 

2022-03-22 20:56

U mojego to był taki trochę etap przejściowy, ale minął. Co prawda syn nie wymiotował, ale widać było, że konstytencja mu nie odpowiada i odmawiał jedzenia. Podejrzewam, że i u was to minie, tylko cierpliwie próbować i nic na siłę. Myślę, że spokojnie możesz też zacząć podawać dziecku miękkie kawałki, np. ugotowanych na parze warzyw. Postaw przed dzieckiem, niech samo bierze do rączki, bada i próbuje. Nie ma co się przejmować, że wypluje, albo rozgniecie rączkami i nie zje z tego nic, bo na początku tak na pewno będzie. :) Ale dzięki temu dziecko zapozna się z nową konsystencją jedzenia. Nawet z tą jajecznicą możesz tak zrobić :)