Dieta (656 Wątki)
Hej, chciałam zapytać, co sądzicie o grillowanych daniach dla małych dzieci? Moje pociechy mają 3 i 4 lata, i chcieliśmy przygotować dla nich coś z grilla. Czytałam wiele na ten temat, natknęłam się nawet ostatnio na interesujący artykuł z przepisami https://supermamy.limango.pl/jemy-zdrowo-grill-takze-dzieci/ z ciekawymi przepisami. Myślę, że spróbuję zrobić im jedno z warzywnych dań i pieczoną rybę. Czy robiliście już grilla dla dzieci w tym wieku? Myślicie, że to nie za wcześnie?
2021-03-19 14:38
Według mnie do 3 roku to nie bardzo jakieś kielbasy steki itd natomiast jakies lekkie szaszlyczki warzywne takie ziemniaczki ala zrohione jak na ognisku czy cukinia to jak najbardziej nie w jakiejś kosmicznej ilosci ale tak po troszeczce jak dziecko by chciało dala bym spróbować i niech poznaję rozne smaki
2021-01-19 08:56
Uważam ze 3 4 latek powinien próbować juz wszystkiego oczywiście żeby nie było pikantne i skąpane w soli ☺
Konto usunięte
2018-10-09 19:53
Ważne jest by kiełbaska albo mięsko nie było zbyt ostro doprawione i nie uległo zbytniemu przypieczeniu. Trzeba również upewnić się, że w środku mięsko doszło i nie jest surowe. W przypadku kiełbasy polecam obieranie z łupki tuż przed podaniem oraz delikatne przestudzenie. Po posiłku koniecznie coś ciepłego do picia, by brzuszek spokojnie przetrawił nowy pokarm.
2018-10-03 07:04
Ja prawdę mówiąc nie jestem wielką fanką grillowanych potraw, raz na jakis czas w sezonie jednak zdarza się ze zajadamy. W tym roku synek jadl juz z nami grillowane warzywa i rybkę. Jadł trzy razy w wakacje i wydaje mi się ze jak na ten wiek to wystarczyma (mial 2,5roku). Niestety standardowe grille to też dym ktory zawiera kancerogenne składniki, dlatego ja nawet dla nas samych staram sie nie przesadzac z iloscią spozywanych z tradycyjnego grilla potraw. A jak juz jedziemy na grillowe spotkanie na działce to zawsze wczesniej marynuje warzywa w kawalkach, orqz miesko, zawijam tez filety rybne z maslem, koperkiem.i przyprawami, do tego koniecznie cytryna w kawalkach podana na talerzyku. No i moja milosc pieczarki z grilla. Kupuje najdrobniejsze. Myje, osuszam, wrzucam do miski do tego olej np slonecznikowy czy zwykly rzepakowy plus przyprawy (koniecznie suszony czosnek) a pozniej to wszystko na grill - pycha :) Zawsze tez uwazam na to, by potrawy nie byly przypalone czy zweglone gdyz w tych częściach potraw niestety wydzielaja sie szkodliwe substancje, pomijajac juz sam dym. Wychodzę z założenia że wszysyko jest dla ludzi ale z umiarem :) W przyszlym roku mały tez cos z nami przekąsi ale raczej z podobna częstotliwością. Podobno duzo zdrowiej jest robic potrawy na grillach gazowych, ale nie smakują one tak jak z tradycyjnych, weglowych ;) no i wiekszosc z nas ma raczej tradycyjne grille, zabudowane na dzialkach czy wolnostojące, dlatego ich przewaga jest znaczna.
Konto usunięte
