Jak zapobiegać otyłości u niemowląt i dzieci

U mnie dziecko jeszcze na samej piersi, niedługo zaczynamy rozszerzanie diety. Weszłam tu bo zaciekawił mnie post. 

To prawda, że dziecko je tylko to co mu smakuje, a wszyscy wiemy, że najsmaczniejsze jest słodkie, albo tłuste. Dzieci jedzą to co jest w domu, co jedzą rodzice. 

Zauważyłam sama po sobie, że jak nie mam nic słodkiego w domu, to nie mam na nic takiego ochoty. Ale kiedy w szafce jest jakaś czekolada, to jestem w stanie od razu zjeść całą tabliczkę.

Taak.. głównie jako przekąska niż zastępowanie posiłku. 

u nas też szafka zapełniona słodyczami, sama lubię i maż też, córka też czasami dostaje , ale to ograniczamy i pilnujemy aby jadła pożywne rzeczy a słodycz to dodatek nagroda, przekąska 

U nas w domu są słodycze, nie ma jakiegoś kategorycznego zakazu ale zwracamy uwagę, by nie jadły za dużo. Do tego dziennie mają swieże owoce lub warzywa czy soczki z sokowirówki więc myślę, że jest ok. Niestety nie każdy rodzic zwraca uwagę na to, co jedzą dzieci. Wygodny stał się mc donald czy inne fast foody. My też dzieciom podajemy ale to jest raz na 2-3mce. Pizze staramy się sami robić, hod dogi czy hamburgery też sami. Tak samo frytki z naszych ziemniaków. Dzieci lubią takie przekąski a jednak nad tymi domowymi mamy kontrolę co jest w środku :)

U nas od czasu do czasu dostanie coś słodkiego, ale staram się by była to naturalna słodycz. ale nie zabraniam kategorycznie, bo znajomej synowie tak mieli w domu i jak przychodzili do nas to rzucali się jak by w zyciu nie widzieli cukierków. 

To prawda ;)

hahhaha dokładnie 

Oo to super że jest jest taką słodka dupcia hehe bo teraz to chyba te dzieci mają tyle słodyczy że obiadu czy kolacji jeść nie chcą jak tak słucham