do kiedy mleko ?

Ja odstawiłam córkę 15 miesięcy od piersi i próbowałam jej dać mm ale nie chce wiec nie będę jej zmuszać. 

Ola nie nie takie UHT maluchom się daje. Takie ze wsi od krowy to za duże ryzyko jednak . Mogą tam być różne bakterie itp. więc dzieciom jedynie mleko UHT świeżego nie można takim malcom. Też dzieci powinny dostawać mleko 3.2%, a nie te odtłuszczone

Ja karmiłam do roku piersią, potem przeszłam na kaszkę wieczorem i rano, w ciągu dnia wiadomo stałe posiłki. Moje dziecko jakoś nie chciało pic mm ( jakoś mnie to nie dziwi bo w smaku to nie jest najlepsze to mleko😅) dlatego spróbowałam kaszki i je. Nie wydaje mi się żeby to było coś bardzo złego jeśli dziecko będzie pilo mleko mm nawet jak skończy 3 lata. W końcu i tak przyjdzie moment że pozostanie chcieć to pic bo będzie najedzone innymi rzeczami. 3 latek spokojnie zaspokaja swoją dietę stałym pokarmem więce też próbować samemu stopniowo zaprzestawać dawać mm. 
Dziewczyny a pisząc że dajecie dziecku mleko krowie to mówicie o takim naturalnym ze wsi? Teraz bardzo ciężko dostać takie mleko. Rozrabiacie go z wodą? Bo z tego co wiem takie mleko prosto od krowy jest bardzo tłuste.

Wiecie co teoretycznie do roku należy podawać mleko modyfikowane czyli do czasu tak naprawdę kiedy rozszerza się dietę. Do tego czasu mleko ma być głównym posiłkiem i produkty uzupełniające. PO roku jak dziecko je wszystko to jest w stanie dietą dostarczyć wszystko co niezbędne dla swojego rozwoju dlatego można już stosować mleko krowie, a nie mm. Ja szczerze 1.5 roku karmiłam mm i przeszłam na krowie. Zrobiłabym to szybciej ,ale po drodze wygrałam 3 miesięczny zapas mleka, a potem miesięczny więc używałam je, aż się skończyło i dałam krowie. To co w mm ma w pożywieniu, kwasy DHA dostawała z witaminą D, więc nie widziałam potrzeby dłużej kupować mleko modyfikowane . Teraz ma ponad 3 lata i mleko pije codziennie po kolacji , ale krowie tak przed snem by się lepiej spało 

Ja jak dziecko nie odrzuci samo, to też będę dawała mleko, być może przejdę na krowie szybciej ale będę dawać. 

u nas starsza też mleko piła jakos tak długawo, ba... ostatnio też sobie kaszke przypomniała i chciała na dobranoc a ma 10 lat ;) 

tyle ze ona szybko przeszła a butelkę ze zwykła słomką;) takei przyzwyczajenie ;) u nas najgorzej było odstawienie w nocy bardzo długo jadła w nocy ale chyba bardziej chodziło o picie nizeli głód bo do tej pory wstaje w nocy po butelke wody.

Myszka ... jak ja uwielbiam takie ciocie dobre rady. U nas syn pił butlę jeszcze jak miał 3 lata. Była to tylko jedna butla na dobranoc i już nie mm a krowie. Taki nasz rytuał. Teściowej to przeszkadzało i chodziła za nim że za duży jest. Zaczął przed nią to ukrywać, prosił mnie by babci nie mówić i w końcu przestał. Nie przeszkadzało mi że trzylatek przestał pić butlę na dobranoc, ale to że zrobił to ze wstydu owszem. 

Mój synek kończy w maju 2 latka. :) I podaję mu mleko jak idziemy spać oraz odrazu po przebudzeniu. I jakoś nie zapowiada się, żeby nie chciał pić. Wolę dawac mu mm. Tam przynajmniej jest dużo witaminek. Jak chce pić niech pije :) Nie będę mu odmawiać.  Oczywiście jak bym jeszcze karmiła to max do 2 roku zycia. ( Chociaż sama jak byłam mała to ciągnęłam cycka do 3 roku zycia. ) Wydaje mi się że 3 lata to takie maximum.;) 

Buziaki;*