Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Blw wątpliwości

Data utworzenia : 2021-08-22 11:07 | Ostatni komentarz 2021-09-03 13:06

KasiaKasia

2645 Odsłony
25 Komentarze

Czy jest tu jakaś mama która była nastawiona na RD metodą Blw a ostatecznie jej nie wyszło? Ja się naczytałam o tej metodzie i wydaje mi się super, wszystkie argumenty do mnie przemawiają, a jednocześnie jednak nie czuje tego w sobie że to metoda dla mnie. Córka ma 6 mcy, stabilnie jeszcze nie siedzi. Dałam jej pierwszego dnia ziemniaczka do rączki, cały wylądował na podłodze. Drugiego dnia to samo. Potem była marchewka, potem kalafior. Z wszystkim robi to samo. Niby tak powinno być i nieraz przez kilka tygodni dziecko się bawi jedzeniem zanim załapie. Ale ja nie wiem czy mam do tego tyle cierpliwości. A jednocześnie jestem taka dziwna że zawsze chce być perfekcyjną, idealna. I jak już się naczytałam o tej metodzie że ona taka super dla dziecka, to jak zrezygnuje i jednak nakarmię dziecko papką że słoiczka, to potem będę to odczuwała jako porażkę.

2021-08-22 20:45

No nie ma nic na siłę. BLW też nie jets dla każdego bo tu naprawdę trzeba być bardzo cierpliwym ! Ja często ledwo się trzymałam by nie wybuchnąć bo takie już nerwy mialam jak córka rzucała wszystkim. U nas też czasem papki dostawała jak już nawet była na BLW 

2021-08-22 19:54

Ja nie mam do tego cierpliwosci i nie akceptuje zabawy jedzeniem wiec początkowo karmiłam jedynie lyzeczka . Jak córka była troszkę starsza i bardziej kumata dostawała rzeczy do raczki . Ja uważam ze nie ma co się upierać i jeśli cie to denerwuje to nic na sile . Bo co bo modne ? Bo dobre ? 

2021-08-22 17:28

Ja wiedziałam że będę mieszanym sposobem karmić. Na początku tylko łyżeczka a później co nie co do ręki co nie co łyżeczka. Przy drugim dziecku tak samo będę próbować .

2021-08-22 15:12

KasiaKasia, w tym wieku dziecka i tak chodzi o to, żeby dziecko poznawało nowe smaki, a nie żeby zaspokajało głód :) Jeżeli więc podasz dziecku puree to żadna porażka, pozna smak warzywka, a jak dasz do rączki i się pobawi, to też dobrze, bo pozna kształt i fakturę. Ja bym się nie poddawała, po pewnym czasie córeczka załapie, nie od razu Rzym zbudowano :)

2021-08-22 15:11

Ja mam zamiar w pierwszej kolejności karmic córkę jedzeniem papką konsystencji słoiczkow, uważam osobiście że jedzenie kawałków dla takiego małego dziecka jest nie za dobre. Takie dziecko nie wie że ma to pogryźć jak wcześniej jadło tylko mleczko. Ale to moje zdanie 

2021-08-22 13:27 | Post edytowany:2021-08-22 13:31

Ja ci powiem z własnego doświadczenia ze nic ns sile bo dego musi dojrzeć i dziecko i rodzic. Zanim urodziła się moja córka Byłam przekonana że będę karmić tą metodą. Na początku za wszelką cenę chciałam, próbowałam  miomo ze zawsze konczylo się to porażką i podawaniem słoiczków. Długo się nie poddawała bo też czułam w pewnym sensie porażkę, że nie udaje mi się że moje dziecko nie potrafi, inne przecież potrafią... I tp. To jest strasznie niezdrowe podejscie.. moja córka widocznie Potrzebowała czasu ponieważ teraz ma 10 miesięcy i widzę znaczną różnicę między tym Jak wyglądało jedzenie kiedyś i dzisiaj bo dopiero teraz  córka doskonale radzi sobie z kawałkami wie co ma robić z jedzeniem jak dostanie je do rączki. Nie dlawi sie, nie rzuca. Gryzie dziąsłami i przeklada z policzka do pokiczka (bo nie ma zębów). No więc zrozumiałam że wcześniej widocznie było dla mojej córki Za Wcześniej niepotrzebnie się katowałysmy obie bo sobie uwidziałam za wszelką cenę blw. W dodatku moje dziecko wcześniej było strasznie wymagające jak nabałaganiła jedzeniem  to ja nir miałam czasu nawet posprzątać po jedzeniu i tak potrafiło leżeć dopóki córka nie poszła spać. Teraz jest całkiem inaczej i chcialam tez przypomniec że jedzenie to ma być przyjemność a nie stres. Koniec końców skończyło się na metodzie mieszanej czasami córka dostaje słoiczki czasami jedzenie do rączki. Ucze sie przy dziecku ODPUSZCZANIA. Odpuszczanie to czasem najlepsze co mozemy zrobic dla dziecka i dla siebie. Pamietajmy ze nie jestesmy gorsze (my albo nasze dzieci) bo cos nam nie wychodzi. 

2021-08-22 13:12

Ja początkowo tez chciałam karmić blw ale nie wychodziło jak trzeba jednak nie traktowałam tego jako porażkę.po prostu dostosowałam dietę do możliwości dziecka.I to jest nalepaze rozwiązanie.

2021-08-22 12:13 | Post edytowany:2021-08-22 12:13

Kasia to normalne :)  Twoje dziecko się uczy ona jeszcze może nie rozumieć, że ten ziemniak słuzy do jedzenia . Bawi się poznaje, różne faktury no tak to wygląda, że na początku większość lub wszystko ląduje na ziemie ,ale nie w buzi. NIe martw się Twoja córka potrzebuje czasu to nie jest takie proste i ona ma sporo czasu by to załapać. Do roku na szczęście głównym produktem i tak ma być mleko, więc to , że nie zje nic stałego w ciągu dnia nie jest tragedią. Ma mleko głodna nie będzie, a podawaj codziennie, aż załapie . Skoro chcesz bardzo BLW to spróbuj być cierpliwa bo ta metoda tego uczy :) niejednokrotnie wszystko będzie lądować na ziemie, ścianach :D oj ciężko mi było jak córka się uczyła bo się wkurzałam i zaciskałam praktycznie zęby by nie zwariować jak wszystko było w około :D 

ja na początku zaczynałam od papek bo moja córka nie była gotowa na stałe posiłki, ale ona nie siedziała stabilnie . Karmiłam ją na kolanach, więc dopiero jak siedziała w miarę stabilnie w krzesełku to dostała kawałki bo w zasadzie dziecko powinno siedzieć mniej więcej stabilnie by rozpocząć BLW. To nie jest żadna porażka jak przejdziesz na papki po prostu to może nie być dobry czas dla Ciebie  i córki, a do BLW możesz powrócić za miesiac dwa jak Wam będzie wygodnie :) ja tak zrobiłam uważam ,że to nie była porażka lecz dobra decyzja