Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Pierwsze kroki w rozszerzaniu diety dziecka

Data utworzenia : 2013-01-15 08:44 | Ostatni komentarz 2021-04-11 18:33

Redakcja LOVI

31217 Odsłony
294 Komentarze

Przychodzi taki moment, gdy sama pierś mamy już nie wystarcza. Podpowiadamy, kiedy i jak zabrać się do wprowadzania nowych składników do diety Twojego dziecka.

2013-01-20 14:00

powiem szczerze, że naczytałam się wielu publikacji na temat diety i byłam na początku trochę jak dziecko we mgle. Ale chyba nam się udaje - synek ma już 7,5 miesiąca, zaczęliśmy batalię w 5 miesiącu. Je domowe, gotowane zupy warzywne, zmiksowane blenderem ale nie na papkę, do tego żółtko, rybka co jakiś czas. Ostatnio również bardzo interesuje się naszymi talerzami więc powoli daję mu ugniecione widelcem ziemniaki zmieszane z gotowaną marchewką czy burakiem - zależy co akurat mamy na obiad. Oczywiście do kompletu banany, deserki ala jogurt i kaszki, choć te ostatnie nie cieszą się zbyt dużym entuzjazmem. Na początku było ciężko, wszystko brudne - zresztą teraz też czasami jest szaleństwo. Dziewczyny trzeba podjąć wyzwanie, zaufać swojej intuicji i dziecku co do tego co mu dawać. Wszystko będzie spokojnie, powoli się układało w logiczną całość :)

2013-01-16 21:59

po 4 miesiacu dalam marchewke, zaczelam od 2 lyzeczek, potem jablko, daje jeszcze kleik i kaszki po 4 miesiacu o czywiscie patrze czy mala nie reaguje alergia

2013-01-16 20:46

Trochę uległam i już w 3 miesiącu dałam mojemu synkowi marchewkę, ciągle słyszałam że już najwyższy czas, że każdy dawał takie pokarmy znacznie wcześniej... To był jedyny raz jak uległam namową innym. Mały miał okropnie twardą kupę, męczył się i płakał całą noc. Miesiąc później zjadł pół słoiczka bez problemów... Trzeba wyczuć odpowiedni moment.

2013-01-16 18:39

mój synuś nie jadł produktów słoikowych wszystko gotowałam mu sama tak samo owoce no i nie było żadnych uczuleń na nic

2013-01-15 20:17

Ja zaczęłam wszystkiego dawać po trochę, na szczęście Wiki nie miała na nic uczulenia, obserwowałam ją po każdym nowym produkcie a dietę zaczełyśmy rozszerzać po 4 miesiącu bo mała jest butelkowa :)

2013-01-15 19:41

Ja zaczęłam od podawania marchewki. Po jakimś czasie gdy do diety dołączyliśmy owocki mała nie chciała tknąć zupek warzywnych. Trikiem, który nam pomógł było dodanie łyżeczki tartego jabłuszka do papki:)

2013-01-15 14:58

mozna też dołozyc do pierwszej gotowanej zupki odrobinkę koperku.

2013-01-15 13:43

Moja ma prawie 6 miesięcy i na obiadek zupkę ( gotuję marchewkę, ziemniaczka, kawalontek pietruszki, dodaję pół łyżeczki masełka czasami kawalątek buraczka) - miksuję w blenderze i zupkę wcina jak ta lala ;P