W jakich butach chodzą teraz Wasze dzieci?

Na placu zabaw nie pozwoliłabym dziecku bawić się bez butów bo nigdy niewiadomo w co wdepnie heh

Mamy mieszkanie ,więc na podwórko idziemy na osiedlowy plac zabaw ,więc tak nie pozwalam nigdy chodzić boso ( chociaż widzę ,że dużo dzieci tak biega). 

Ja nie mam odwagi bo nieraz coś ktoś wyrzuci na trawę i potem niepotrzebny problem :) Co innego u siebie :) 

Mój to sam ucieka bez butów  przed dom ;)

U nas też jest tyle pszczół na ogrodzie że ja jednak boso dzieci nie puszczam. Raz już kiedyś urzadliła pszczółka córkę i był taki ryk że dramat

Po domu córka chodzi na bosaka, po polu w sandałkach lub czasem na chwilę ją puszczę na bosaka, ale wtedy pilnuję, żeby nie nadepla na pszczołę. A jak chłodniejszy dzień to ma adidasy

Ja nic nie nakładam.mlodszemu synowi który nawet nie raczkuje. Co najwyżej skarpetki nakładam w chłodniejsze dni;) tak macha nogami , aż po chwili i tak zrzuca te buty czy kapcie.. 

adidasy

dwarazyH to dobrze, że upadki bez afery :) u nas też bam bam i staram się śmiać, ale czasem nie pomaga i jest histeria. Jak na pupę upadnie to jest okej, ale inaczej no to targedia