Pomocy ! Co to może byc

Od kremu napewno nie , bo wcześniej smarowałam go takim który używa od urodzenia :)

Wyglada jak reakcja alergiczna, a z opinią

o ślinie nigdy się nie spotkałam :( Dziewczyny są tu dużo bardziej doświadczone także na pewno wiedzą co piszą :)

Ale jeśli utrzymywałoby się to dłuższy czas to pomyślałam bym o jakichś testach na alergie.

Ojej poloczki czerwone jak po mrozie moze slina xzialac bakterujnie na skore wrazliwa u malucha dodatkowo teraz taka jeszcze pogoda, ale to co jeszcze przychodzi mi do glowy to krem? Czy nie jest to reakcja na krem czasem?

moja córka też tak miała i też słyszalam, że to ślinę ,ale akurat była mniejsza , więc jakby była  odpowiedź, że ślina ją podrażnia bo zawiera wiadomo rózne substancje, które wraz z wiekiem sie zmieniają. Katar też może podrażniać.

najlepiej smarować tłustym kremem i dbać o to by syn nie rozcierał katarku na policzki :)

Ja tak mam jak mam zapalenie i zatkane zatoki, ale gdy jeszcze nie ma aż takiego kataru. 

No skoro tak to może faktycznie , już mnie to trochę wystraszylo

A tak u dzieci takie policzki robią się często właśnie przy takiej pogodzie - zimno, wiatr , zmiany temperatur (z zimnego do ciepła). Prócz tego przy toczącym się stanie infekcyjnym czy zapalnym w organizmie (u mnie poznaję ,że córka chora bo zaraz robią jej się zaczerwienione policzki). 

Nawet na trądzik różowaty mężowi dermatolog kazała smarować tłustymi kremami :) Szczególnie właśnie na wyjście na zimno. Nawet drogą maść stosował właśnie taką tłustą :)