Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Nocnik - 1 rok i miesiące - czy nie za wcześnie

Data utworzenia : 2015-06-09 13:40 | Ostatni komentarz 2016-06-03 22:04

Aleksandra.Stachelek

8460 Odsłony
117 Komentarze

Witam. Nam pytanko, Emilia ma 1rok i 4miesiace. Zaatanawiam sie 1) czy nie zrażę jej gdy zaczne juz teraz ja sadzać ?? 2) jak skutecznie uczyc dziecko załatwiania swoich potrzeb na nocniku ?? Z gory dziękuję za odpowiedzi :-)

2015-07-08 16:13

Och wymyślaja cuda z tymi nocnikami ja również nie od jednej mamy słyszałam a między innymi od Pani psycholog że nie powinno się kupować grającego nocnika ale każda wybiera jaki chce:-)

2015-07-08 16:02

Jej Aga ten nocnik to faktycznie na książęcą pupkę :-). Tyle, że nie ma tego bocznego trzymania. A ten E.Dylag gdyby nie pozytywka to fajny. Mi pediatra odradzała tez grające bo dziecko może się za pierwszym razem przestraszyć i mieć potem złe skojarzenia. Nie każde, ale ja tam ryzykować nie będę.

2015-07-08 15:46

No właśnie czy warto dać więcej kasy za nocnik, czy na wygodniejszym nocniku dziecko dłużej wysiedzi i będzie go lepiej kojarzyło. Z tego co słyszałam to żeby nie kupować grających nocników bo nocnik to nie ma być zabawka.... Ja oglądałam na allegro http://allegro.pl/prince-lionheart-nocnik-z-miekka-nakladka-bordo-i5148530238.html tyle że cena jeszcze wyższa.... Nie wiem czy faktycznie będzie on super wygodny dla córci i czy dzięki temu szybciej uda nam się nauczyć załatwiania...

2015-07-08 14:24

Jeny.. troche drogi ten nocnik, nie wiem czy był tyle dała.. moja bratowa też szukała czegoś z oparciem i kupiła taki http://exclusivebaby.pl/nocniki/tega-nocnik-krzeselko-safari-z-pozytywka,3249s i też mała chętnie na niego siada i robi kupke a cena o wiele niższa :)

2015-07-07 23:00

Moja koleżanka dzisiaj pochwaliła mi się, że jej 9 miesięczny synek od tygodnia jest sadzany na nocniczku i nawet robi do niego kupkę. Powiedziała, że kluczem do sukcesu był wybór sprzętu, zależało jej na takim nocniczku jak fotelik, by dziecko było dobrze trzymane do tyłu i z boku. Kupiła takie cudo http://scandinavianbaby.pl/product-pol-191-BABYBJORN-nocnik-fotelik-srebrny.html. Cena mnie powaliła... ale może warto zainwestować by dziecko opanowało ta sztukę wcześnie i bez stresu?

2015-07-07 18:52

Hahaha i koniecznie zamknij drzwi:)))) rozbawiło mnie to

2015-07-07 16:30

A dzisiaj kolejny postęp oli poszła do łazienki i mówi że chce kupe posadzilam ją na sedes a ona kazała mi wyjść i zamknąć drzwi

2015-07-07 15:10

Ja swoją starszą córkę sadzałam na nocnik jak tylko zaczęła sama siedzieć. Na początku bez żadnego spinania siedziała sobie gołą pupą i się bawiła. Załatwić się długo nie chciała. A my konsekwentnie na kilka minut ją sadzaliśmy. Jak skończyła roczek kupiliśmy jej pierwsze majtki. Była cała szczęśliwa i dumna. Jak zrobiła w nie siusiu strasznie płakała. Wytłumaczyliśmy jej że jak poczuje że jej się chce to ma siadać na nocnik. I tak kolejne siusiu już się udało zrobić. Urządziliśmy taką fetę że mała nie wiedziała co się dzieje. Przez pierwsze dni bardzo ją chwaliliśmy, ściskaliśmy,całowaliśmy za każdym razem jak jej się udało, a jak się nie udało to mówiliśmy że nic się nie stało żeby mała się nie spinała. Dzięki temu jak miała 1,3 roku całkowicie zrezygnowaliśmy z pieluch. Taką samą metodę mam zamiar zastosować przy młodszej córce. Mam nadzieję że i tym razem poskutkuje