Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Jak zasypiają Wasze dzieci?

Data utworzenia : 2017-05-12 20:59 | Ostatni komentarz 2017-05-19 07:15

Konto usunięte

3429 Odsłony
68 Komentarze

Co robią podczas zasypiania Wasze dzieci i w jakim są dokładnie wieku? Mój Arek ma prawie 2,5 roku i strasznie zasypia. Potrafi godzinę mnie głaskać do ręku, szyi, twarzy. wkłada do rękawa swoją rękę. Nawet stopami mnie gładzi po ręku. Jak próbuję trzymać go za ręce to się wyrywa i dalej swoje. Po takim zasypianiu jestem strasznie zdenerwowana, nabuzowana. Czuję się strasznie, jak jakaś zmolestowana, drażni mnie to, nie lubię tego. Często po pół godz osłaniam się kołdrą, bo nie chcę wybuchnąć gniewem na syna. Jak zasypiają Wasze dzieci, bo nie wiem czy to normalne co syn robi? Nauczył go tego mąż a ja cierpię. Mężowi to nie przeszkadza, a dla mnie zbyt długie takie głaskanie doprowadza do szału i staje się nieprzyjemne

2017-05-16 14:56

Jak ja rodziłam, to dziewczyna z łóżka obok za nic miała zakaz i chyba w tyłku rozum, bo pozwoliła, żeby mąż najpierw ma patologię ciąży a później na salę pocesarkową, gdzie ledwo co wjechała nowa dziewczyna po cc, przyprowadził chorą córkę 4 letnią na zapalenie oskrzeli, mówię że skoro chora to nie powinna przychodzić na salę gdzie lezymy po operacji a ta mi mówi że córka już zdrowa, na co odparłam, że tak szybko nie wyleczy się zapalenia oskrzeli. Brak słów na mamusię tej Sanderki, do dziś mam nerwa jak sobie przypomnę Sanderka i Igoruś aż mną trzęsie na takie zrobienia

2017-05-16 14:04

Ewcia mój mąż przyjechał z córką do mnie gdy urodziłam jej braciszka i szczerze mówiąc to ja zniosłam to gorzej niż moja córka. W szpitalu jest zakaz zabierania dzieci na oddział ale czasami położne pozwalają chociaż na chwilkę.

2017-05-16 13:11

Zależy ile córka na lat i czy szpital zezwala na wejście dzieci na oddział. U nas do 10 roku życia zakaz. Myślę że to chodzi o szczepienia żywymi szczepionkami i choroby

2017-05-16 12:55

A ja chcę by po mnie do szpitala przyjechał mąż z córką - jeśli będę się dobrze czuła. By mi pomogła się spakować i na te dzidzie wszystkie popatrzyła i swoją siostrzyczkę ubrała do podróży - co o tym myślicie ? Myślicie że to dobre podejście czy lepiej niech czeka w domu ?

2017-05-16 12:50

Prosiłam męża, ale chyba za małą siłę przebicia miałam

2017-05-16 10:31

No dokładnie bo w tym wszystkim to najbardziej Szkoda dzieci My dorosli musimy sobie dać jakoś radę musimy być silni a takie dzieciaki nie rozumia co się stało Czemu tej mamy nie było i czemu teraz jest taki cyrk że wróciła... Ja już rodziców powoli nastawiam że mają szopek nie robić Chociaż znając życie pewnie coś ktoś powie bo takiej sytuacji nie da się uniknąc pewnie twoi teściowie nie chcieli źle No ale wyszło jak wyszło i tylko dziecko na tym ucierpialo

2017-05-15 23:00

To super Aleks że działacie. Mój Arek przyzwyczaił się od początku do zostawania z dziadkami, nie sądziłam że tak źle to zniesie. Pamiętaj tylko nie rób "szopki" z powrotu jak u mnie wyszła. Niech może mąż poczeka z dzieckiem w przedpokoju a Ty wejdź do Frania ale też bez okrzyków jak moja teściowa "mama wróciła zobacz mama wróciła" po prostu wejdź do pokoju jakbyś wyszła do kuchni szklankę wody Nadal boli mnie to jak Arek zareagował na mój powrót, jak bardzo to przeżył, ja to tam trudno, ale tak mi jego szkoda

2017-05-15 22:02

Aleks dobrze, że przyzwyczajasz Frania do rozłąki. Dzieci mają to właśnie, że jak są za bardzo zmęczone to nie mogą zasnąć, to samo jak mają za dużo atrakcji w ciągu dnia/ za dużo bodźców dźwiękowych, światła. Jest im po takim dniu ciężko się wyciszyć i zasnąć.