Małe dziecko (467 Wątki)
Najlepsze miejsce na pierwsze wspólne wakacje?
Konto usunięte
2018-03-01 11:52
B. Mitka - A jakieś hotele we Władysławowie, Jastarni lub Juracie możesz polecić? Chodzi mi o hotele z wyżywieniem i jakimiś atrakcjami.
2018-02-26 08:22
Propnowałabym dwie miejscowości nad naszym morzem: Władysławowo - świetna baza wypadowa, ładna plaża no i wiele atrakcji dla maluchów. Jastarnia albo Jurata - jest tutaj spokojniej, nieco drożej ale miejscowości moim zdaniem w niczym nie ustępują zagranicznym kurortom. Plaże są cudowne, jest łądnie. Można zwiedzić Hel. NO i koniecznie przy okazji wybierzcie się na zwiedzxanie Gdańska ponieważ jest to jedno z ładniejszych miast w Polsce. Noclegi ogarnijcie na stronie: https://www.blueapart.pl/ - są tam całe mieszkania do wynajecia. Kiedyś nie byłam przekonana do tej formy nocowania, od jakeigoś czasu wydaje mi się jednak najwygodniejsza.
2017-12-21 20:55
Przy wyjazdach za granicę warto maluchom podawać probiotyk, nawet jak mama karmi piersią, choć to i tak najlepsze rozwiązanie. Z samolotami różnie bywa. Mam znajomych, którzy latają przynajmniej raz w roku z córką od 10 miesiąca. Nigdy nic się nie wydarzyło. Natomiast innym znajomym od razu trafił się opóźniony lot i już nie było tak kolorowo, czekając tyle czasu z maluchem... Wybierając miejsce na wakacje z maluchem warto wziąć pod uwagę klimat, warunki i ew. choroby, na pewno odradzam egzotykę. Na początek polskie morze też na pewno będzie dobrym wyborem. Zwłaszcza jesienią czy wczesną wiosną, kiedy jodu najwięcej :)
2017-12-17 00:14
Ja nasze pierwsze wakacje zapamiętam na długo. Wybraliśmy się do Portugalii, pierwszy lot samolotem dla synka, który miał prawie rok. Lot (4,5 h) zniósł bardzo dobrze, strasznie mu się podobało, zrobił sobie nawet drzemkę, Wszystko przebiegało idealnie do dnia w którym zaczął gorączkować, musieliśmy wzywać lekarza, po czym okazało się, że to zwykła 3 dniówka;/ Nasz synek pierwszy raz od narodzin zachorował, a my "zieloni" rodzice zamartwialiśmy się i stresowaliśmy. Na szczęście syna karmiłam jeszcze piersią, więc miał ulgę w jedzeniu no i mieliśmy pełna apteczkę, więc wyszliśmy z tego obronną ręką.
2017-12-10 21:32
Ja martwiłam się o moją Zuzię podczas lotu samolotem. Ale za każdym razem mega pozytywnie mnie zaskoczyła. Ledno wsiedliśmy do samolotu, nasze dziecko zaraz zasypiało. Nie wie nic ze startu ani lądowania. Jedynie była zła, kiedy w czasie turbulencji musiałam zapiąć ją pasem. Leciała kiedy miała 2, 5 roku i 3.5 roku ;)
2017-12-10 14:50
Gdy synek miał rok spędziliśmy urlop w Grecji. Wiadomo lot był dla takiego malucha nie lada wyzwaniem. Ale dalismy rade. Same wakcje były super. Nie ma co się bać.
2017-12-10 12:13
Zawsze marzy mi sie morze i mam ochotę tam jechac ale niestety tylko mogę pomarzyc.Jedynie gdzie bylismy to z synkiem w Zakopanym...Byliśmy tez kilka razy na termach w Bukowinie i Chocholowe jest super.Teraz na wiosne chcemy pojechać tez tam z córka.
Konto usunięte
