Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Mamy ostatnio problem z naszym prawie 7 miesięcznym synem. Kilka razy w nocy placze przez sen chociaż widać że nic mu się nie dzieje bo wybudzony uśmiecha się do nas. Zazwyczaj po pogłaskaniu przechodzi ale muszę przyznać że takie wstawanie od kilku nocy jest trochę męczące. Miałyście podobnie? Może to zęby? Dolne 2 mamy z glowy ale podobno górne męczą bardziej. Co myślicie?
2023-10-04 15:26
u nas takie sytuacje sa przy kazdej infekcji;( przy zebach podobnie;( ale zauwazyłam ze moje dziecko jest takie ze nawet stary strup powoduje płacz;)
2023-10-04 14:52
Mieliśmy takie epizody przy zębach :) płacz był niemiłosierny, aż się trzasł :( jakby coś się przyśniło.
2023-10-04 11:47
moja po dniu pełym wrażeń też czasem cuda wyczynia w nocy, wstaje, śmieje się, kręci, gada i rzuca się na poduszki
2023-10-03 18:10
Przyczyn może być wiele :) Może to być za dużo bodźców w ciągu dnia ,a mogą to być zęby:) A także przy skokach rozwojowych dzieci często są rozdrażnione. U nas też się zdarzał płacz przez sen :) Nieraz mówiłam ,że to chyba zły sen.
2023-10-02 09:44
U nas na szczęście są to jednodniowe epizody. Widać, że dziecko po prostu odreagowuje po dniu pełnym emocji
2023-10-01 07:06
Powody mogą być różne: zęby, skok rozwojowy, nowe bodźce, emocje, potrzeba bliskości, brak umiejętności łączenia poszczególnych cykli snu. U nas były może z dwa takie okresy, że młody się częściej wybudzał, ale na szczęście nie trwały długo, po kilka dni.
2023-09-30 23:45
Pewnie tak. Po szalonym dniu czy np przedstawieniu w przedszkolu też budzą się w nocy i coś mówią. Czasami my sami w nocy coś przeżywamy a co dopiero taki maluszek :)
2023-09-30 22:30
Myśle, że coraz więcej bodźców do niego dociera, więcej rozumie i po prostu przeżywa to co mu się przyśni. U nas tez zdarzały się takie epizody i w sumie do teraz czasem tak jest, a ma 19 miesięcy :)
