Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Maruda nad ranem

Data utworzenia : 2014-10-20 14:41 | Ostatni komentarz 2015-02-05 12:17

Monika.Pamula

18356 Odsłony
22 Komentarze

Witam, Moja Olcia skończyła 3 tygodnie. W nocy śpi, budzi się tylko co 4 godziny na karmienie. Problem zaczyna się rano kolo 6-5. Mała strasznie marudzi przez sen. Stęka, jęczy, kwęka, popłakuje ale wszystko przy zamkniętych oczach. Wystarczy, że się odezwę albo dotknę Małej a uspokaja się na kilka minut, później znowu się zaczyna. Nie pomaga wcześniejsze karmienie, nie jest zainteresowana za bardzo jedzeniem. Je dopiero jak całkiem się przebudzi, kolo 7 rano. Czyli tego marudzenia jest w sumie kolo 1 godziny, może 1,5. Czy Wasze Maleństwa też tak miały?

2015-02-05 12:17

Gdy moja córka była malutka też miała problem z nadmiernym wierceniem się i pojękiwaniem się w nocy..często wstawaliśmy do nie niej z obawy, że coś może się stać. Z perspektywy czasu uważam, że to był jeden z licznych etapów, który po prostu musiał mieć miejsce. Moim sposobem było kładzenie córki spać w beciku to, że była ściśnięta uniemożliwiało jej nadmierne ruchy, stękania i pojękiwania. Z czasem problem sam się rozwiązał i przesypia ładnie noce.

2014-12-11 21:55

Mój synek jak ukończył miesiąc to zaczął przesypiać całe nocki bez karmienia nawet do 6 godz. Ale za to moja bratanica to podobny przypadek do Twojego. Ogólnie śpi dobrze, zle nad ranem zaczyna się wiercić i stękać, pediatra powiedział, że może to być wysiłek trawienny, w dzień jest dość aktywna więc łatwiej trawi mleko, a w nocy jednak przycjodzk jej to trudniej i taką kulminacje trawienna przechodzk nad ranem. W dzień też więcej jesg noszona, zmieniane ma pozycje więc brzuszek samoistnie jest masowany a w nocy leży i trawienie przychodzi jej z większym trudem;)

2014-12-11 21:23

Bywa ze dzieci baraszkują na "śpiku". mój synek w ten sposób reagował zas na zaparcia. dopiero masaże i pionizacja dawaly mu ulgę.

2014-11-11 19:53

Monika.Pamula mój synek też tak miał jak był taki malutki do dzisiaj trochę mu tak zostało a skończył 4 miesiące.Po porodzie może gdzieś dwa tyg i tak robił,popłakiwal,marudzil przez sen i itp tak jak Ty pisałas też się martwiłam i nie wiedziałam co mu jest,jak byłam na pierwszym szczepieniu to zapytałam pediatry że tak jest to powiedziała że to normalne u niektórych dzieci że mam się tym tak nie przejmować.

2014-11-08 11:17

A może tak małe dziecko potrzebuje jeszcze owinięcia w rożek tak żeby poczuć się jak u mamy w brzuszku.

2014-11-06 22:33

Moja mała miała podobnie,tylko że ona nie popłakiwała,ale bardzo się przez sen rozciągała,głośno przy tym stękając. Jest wcześniaczką,ale mówiono nam,że u wcześniaków może być to normalne. Z czasem jej przeszło i tylko jak się jej coś śni to coś mruczy,czasem gaworzy,śmieje się przez sen. Spróbuj może swojego maluszka ubrać w coś innego lub weź i połóż na chwilę go koło siebie,żeby mógł czuć bliskość mamy.

2014-10-29 22:18

U nas nad ranem też tak było. Czasami mały przebudził się wiec ja brałam go na ręce, dużo do niego mówiłam, kołysalam, spiewałam i mały ponownie spokojnie zasypiał. Czasami mały kwękał tak przez sen. Pewnie cos mu się sniło. Wtedy delikatnie pobujałam łóżeczkiem i przechodziło.

2014-10-27 20:53

Moja Zuzia również przy usypianiu klęka, stoi na rękach i oparte ma nóżki o łóżko, ale jak zaczyna usypiać to przestaje się "rzucać" kładzie się na brzuszku i trzyma za rożek kocyka, który jest jej ulubiony od malutkiego. Obecnie ma 18 miesięcy i gdy rano jak wstanie jest marudna zbierze mnie za rękę aby z nią usiąść na bujanym fotelu. Ona wtedy leży pleckami na mnie ogląda bajki i trzyma w łapce swój kocyk. Tak poleży chwilkę i dochodzi do siebie :)