Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Trudny wiek - kiedy u waszych dzieci to było?

Data utworzenia : 2014-02-20 13:42 | Ostatni komentarz 2023-07-02 08:44

gwiazdka2233

7487 Odsłony
113 Komentarze

Witam mamy, kiedy waszym odczuciem dziecko miało tzw "trudny wiek"? Chodzi mi o wasze odczucia... czy był to np okres niemowlęcy np od 0-3 miesięcy, kiedy dziecko ma kolki? Czy gorzej dało wam popalić np wieku roczku, kiedy np zaczyna samo chodzić? A może okres ząbkowania? Może raczkowanie? Kiedy Wasze dzieci były wyjątkowo marudne, trudne do upilnowania, absorbujące? Piszcie swoje spostrzeżenia, może znajdziemy jakieś wspólne trudne okresy w życiu naszych dzieci i nas czyli rodziców.

2023-04-18 17:27

Ciężko jest wpłynąć na charakter w niektórych sytuacjach potrzebny jest psycholog dzieciecy

2023-04-17 12:33

Doris włansie tu jest problem;( 

 powiem ci ze pierwsza córkę też wychowywłam to wolno tego nie wolną już na etapie piaskownicy wpajałam zasady jakie panują czyli ma swoje zabawki inne moze pożycząc ale musi zapytać ewentualnie zapytać o forme wymiany na chwile aby sie pobawić czyjaś zabawką;) wydawało mi sie to ok ale niestety nie każdy tak podchodzi do wychowania i różne sa zachowania dzieci jak i rodziców;( 

miałam sytuacje kiedy starsza dziewczynka zabrała mojej córce ( wówczas miała około 3lat) samochodzik i sie bawiła nic nie powiedziałam bo moja sie bawiła wtedy czymś innym ale mnie zabolało kiedy niechcący zniszczyła budowle dziewczynki a ta ją zaczeła popychać i kopać, oczywiscie zareagowałam ale co mnie bardziej dobiło? obok siedziała mama dziewczynki która tylko sie przygladała całemu zajsciu zero reakcji ---> tak wychowuja przyszłe pokolenie

 

2023-04-17 11:41

U mnie mam wrażenie że cały czas jest trudny :D . Mam mega wymagające dzieci . Takie mi się trafiło . Tak zwany chyba hight need baby

2023-04-15 21:09

No niestety odpowiedzieć dziecku nie jest łatwo..  duże znaczenie ma charakter dziecka.. 

2023-04-11 22:49

Ogólnie dużo zależy od charakteru niektóre dzieci się buntują a inne nie , charakter też robi swoje czasami straszę gorsze czasami nie 

2023-04-11 14:48

jak to się mówi: małe dzieci mały kłopot , duże dzieci duży kłopot .

2023-04-10 22:21

Przy starszym dziecku pojawiają się kwestie, o których wcześniej się nie myślało. Nie tylko w kontekście zachowania naszego dziecka, ale tez tego jak sobie radzi poza domem. 
Mój syn ostatnio wrócił ze szkoły trochę smutny - okazało się, że w szkole na przerwie dzieci ze starszych klas dla żartu zabrały mu czapkę i kopały nią jak piłką. Młody jest spokojnym dzieckiem, nie wiedział jak zareagować - jak czapka spadła na ziemię szybko po nią podbiegł i zabrał, po czym wrócił do swoich kolegów. I teraz dylemat co jako rodzic mu poradzić, żeby w razie takiej sytuacji sobie poradził - żeby postawił się tamtym i powiedział, że mają oddać czapkę, zgłosić nauczycielowi, który ma dyżur na boisku, cierpliwie stać i czekać aż tamtym się znudzi czy powiedzieć, że ma wziąć z zaskoczenia tamtych i strzelić któremuś. Ostatnia opcja to oczywiście wyolbrzymienie, ale to jest serio problem jak dzieckiem w takich sytuacjach pokierować. Żeby nie był ofiarą, popychadłem, ale też żeby nie próbował rozwiązywać takich sytuacji siłowo albo pyskówką. 

2023-04-09 22:18

Też wydaje mi się, że czym starsze dziecko to jest trudniejsze w wychowaniu