Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Sprzątanie, a dwulatek

Data utworzenia : 2020-05-04 16:58 | Ostatni komentarz 2023-12-28 03:29

Susanne

4675 Odsłony
173 Komentarze

Dziewczyny,

 

moje pytanie do Was dotyczy sprzątania przez dzieci. Niby córka jest malutka, bo ma dwa latka, ale z drugiej strony jeśli potrafi powiedzieć co chce, gdzie i kiedy to wydaje mi się, że drobne rzeczy też może posprzątać. Niedawno chętnie odkładała książki na półkę, oczywiście je tylko podrzucała, nie układała, ale bliżej półki potrafiła zanieść. Tak samo z klockami czy figurkami, jednak od pewnego czasu odmawia jakiejkolwiek pomocy i stwierdza, że nie będzie robić BO NIE. Jak jest u Was? Sprzątają maluchy? W jakim są wieku? Jak zachęcić córkę do sprzątania?

Konto usunięte

2020-05-16 19:49

Znam dużo mam, które właśnie tak robią, że część zabawek chowają w kartony, na jakiś czas ukrywają, a potem jest podmianka i dziecko cieszy się z tych starych jakby odkrywało je na nowo

2020-05-16 11:00

Oooo prosze bardzo ;) oby to trwalo jak najdluzej ;D ja sie juz nie moge doczekac az syn pojawi sie na swiecie wtedy bedzie jazda bez trzymanki ;D ale jest to motywacja do zycia ;) 

Konto usunięte

2020-05-16 10:24

KK to super, mądra dziewczynka :) 

2020-05-15 23:15

A moja córka mnie dziś zaskoczyła. Stwierdziła, że rzeczywiście nie bawi się większością zabawek i powiedziała, że możemy schować do torby pluszaki, bobasy i ich akcesoria i wynieść na strych razem z wózkiem i kołyską. I powiedziała, że jeśli jej się znudzi, że nie ma lalek to poprosi, żeby mamusia przyniosła. Tym sposobem na podłodze zostały tylko puzzle i klocki :)

mam nadzieję, że potrwa to dłużej niż jeden dzień

Konto usunięte

2020-05-15 08:17

Moniczka super, gratuluję pięknego zachowania synka :) ja zawsze jak coś podaję córeczce mówię proszę jak coś mi da to dziękuję mam nadzieję, że się też nauczy ładnie wyrażać :) 

Konto usunięte

2020-05-14 23:30

Moja córka ma równe 2 latka, kiedy mówię jej "chodź posprzątamy, bo tatuś zaraz przyjedzie z pracy/bo za chwilkę idziemy spać/bo zaraz przyjadą goście" to grzecznie słucha i bardzo pomaga mi w sprzątaniu. Potrafi wkładać na półkę książki grzbietem do przodu, zabawki wrzuca do specjalnych pudel, ubranka stara się poskładać (oczywiście dość nieudolnie) i wkłada je do szafy. Zazwyczaj chętnie reaguje na prośbę pomocy przy sprzątaniu, ma też swoj ekwipunek, małą miotełkę, szufelkę, ściereczkę, gąbkę, mały psikacz z wodą, zabawkowy odkurzacz. Uwielbia to! Czasem myślę, że w przyszłości to może będzie sprzątaczka �

2020-05-14 22:43

Brawo za kakao i piękne dziękuję :) aaaale jeśli hcodzi o te zwroty grzecznoścowe to wszystko zaczyna się w domu, we własnej kuchni. Jeśli mąż podaje Ci sól, warto podziękować, i tak dalej. Wtedy dziecko nabędzie naturalnych, uprzejmych nawyków "od samego początku" 

2020-05-14 21:24

Dzieci do sprzatania mozna zachecic poprzez zabawe wowczas sie lepiej angazuja bo jak wydajemy im tylko rozkazy to potrafia sie zbuntowac i beda stac przy swoim a to tylko pogorszy sprawe ;) takie dwuletnie dziecko drobne rzeczy moze sprzatac typu swoje zabawki czy wyrzucenie papierow do kosza.