Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Róż a może błękit..?

Data utworzenia : 2013-11-22 16:03 | Ostatni komentarz 2022-09-07 12:54

SamantKa

21311 Odsłony
351 Komentarze

Gdy dowiadujemy się o płci naszego dziecka zaczynamy nawet nie celowo a podświadomie zaopatrywać się w wyprawkę pod kolor z jakim się dana płeć kojarzy tzn. jeżeli się spodziewamy dziewczynki to wybieramy róż a jeżeli na świat ma przyjść chłopiec kupujemy niebieskie dodatki. Sami producenci "narzucają" również kolory pod daną płeć - nawet pampersy produkują w różnych kolorach. Czy kolor ma, aż takie znaczenie?

2021-10-25 22:11

ja też sobie nie wyobrażam ubrać chłopczyka w różowe ciuszki....

2021-10-23 18:43

Ja mam dla syna ciuszki w różnych kolorach. Bodziaki czerwone, pomarańczowe, żółte. Wiadomo nie posiadam i nie zakładam różowych ani z falbankami czyli takich które od razu kojarzą się z dziewczynką. Poza tym wolę kupować ubrania w uniwersalnych kolorach żeby służyły też drugiemu dziecku płci przeciwnej :) 

2021-10-23 18:43

Ja mam dla syna ciuszki w różnych kolorach. Bodziaki czerwone, pomarańczowe, żółte. Wiadomo nie posiadam i nie zakładam różowych ani z falbankami czyli takich które od razu kojarzą się z dziewczynką. Poza tym wolę kupować ubrania w uniwersalnych kolorach żeby służyły też drugiemu dziecku płci przeciwnej :) 

2021-10-23 18:36

Dla dziewczynek to dużo jest kolorów które można kupić nawet od chłopców. Ale dla chłopców sobie nie wyobrażam żeby nosiły różowe ubranka. 

Jest teraz moda dla dorosłych mężczyzn że jednak w różowych koszulach chodzą 

2021-10-22 21:46

ja głównie mam dużo jednak różowych rzeczy, ale moje siostry, czyli ciotki Michasi kupują niebieskie, granatowe , szare bo Jej najładniej w tych kolorach:D

2021-10-22 17:01

ja to mam dla synka sporo kolorów. Jak był  ubrany w szary rampers to pytano się mnie czy to dziewczynka :D zatem chyba już większość ma to gdzieś jaki kolor 

Konto usunięte

2021-10-18 09:40

Dla Syna miałam dużo unisex- beże, szarości ;) Ale i niebieski też był. Jak był większy 3+, to już bardziej tematyczne ubrania, autka, samoloty, koparki itp.

Jak dowiedziałam się że będzie córa w 2 ciąży to dostałam dużo ubranek od znajomej gdzie królował róż. Ale moja księżniczka urodziła się wcześniej i musiałam kupić maleńkie ubranka więc tamtych prawie nie nosiła. Kupiłam głównie białe rzeczy i różowe.

Teraz córa 2+ no to jest różowo i fioletowo.... bardzo do Niej pasują te kolory ;) Chociaż szarość i czerwień też się przewija :D

2021-09-17 14:44

Dla dziewczynki ale dla chłopca już nie. Chociaż ja jakoś dla córki nie kupiłam chyba nic niebieskiego szczerze mówiąc. Ma jakąś koszule ciemno gratanowa ale była w 2 paku dla dziewczynki bo ma też odcienie różu