Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Powrót ze żłobka

Data utworzenia : 2023-09-21 09:34 | Ostatni komentarz 2024-08-05 11:27

Lisza

2440 Odsłony
169 Komentarze

Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka 

poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu 

teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku 

w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki 

a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach 

jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne 

zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje 

czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje 

syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ? 

2023-11-04 13:00

Też tak może być ,że dziecko tak przyzwyczajone do mamy, że nie chce iść do placówki. Jednak to normalne zachowanie . Jedne dzieci potrzebują więcej czasu na klimatyzację w nowym miejscu, a inne mniej 

2023-11-04 05:05

Lisza warto byc czujnym i obserwowqc ale jak lubi czas w żlobku to moze faktycznie sam sie gdzies udezyl albo podczas zabawy z dziecmi, roznie moze byc jak jest grupa dzieci i wpadna na fajny pomysl na zabawe;)

2023-11-04 04:16

Moje dzieci na przykład spędzamy czas głównie ze mną. Dla córki były trudne te rozstania. Do teraz jest jej się czasami ciężko rozstać 

2023-11-03 11:08

Dla dzieci to rnomalne .ŻŁobek to duża zmiana dla takiego malucha i pewnie potrzebuje o wiele więcej czasu by sie zaklimatyzować. Choroba i ponowna możliwość zostania w domu z mamą może wywołać regres i dziecko woli w sumie bezpieczne miejsce przy boku swojej mamy 

2023-11-02 09:53

Nie przejawia nic niepokojącego ani nie boi się. Z tego co piszesz.  Więc może rzeczywiście.  

2023-11-01 17:58

Xyz No mój synek to jeszcze mi nie powie czy coś się dzieje ale tak jak piszesz gdyby dzialo się coś złego nie szedł by od razu do swoich pan na ręce i gdybym już wchodziła do żłobka zaczynał by płakać a on wręcz nie może się doczekać aż pójdzie do dzieci :) 

dlatego ja tez zaznaczyłam i wzięłam pod uwagę to ze nasz mały jest ruchliwy i mógł się nawet uderzyć sam ale mam teraz na uwadze to w jakim stanie go oddaje czy ma już jakieś siniaki czy po powrocie jest cały 

ale jak po niego przyjeżdżamy to nie płacze siedzi bawi się wychodzi z sali zadowolony macha „papa” wiec mam nadzieje ze już nic złego się nam nie przytrafi :) 

2023-11-01 00:33

Tak.. tak jak piszecie. Gdyby coś było powaznego to dziecko by nie chodziło chętnie i pewnie okazywałby jakieś obawy przed spotkaniem z pania. Oby to była jednorazowa akcją 

2023-10-31 12:56

No nie fajna sytuacja i na pewno wprowadza to taką też nie fajną atmosferę codziennie. Najważniejsze że dziecko jakby chce chodzić ty czujesz że ona dobrze się tam odnajduje że wychodzi szczęśliwa bo gdyby coś było nie tak to myślę że dziecko dałoby jakiś sygnał. No musimy jednak pamiętać że dzieci w tym wieku są bardzo ruchliwe moja córka też często ma jakieś siniaki których ja nie potrafię wyjaśnić a zobaczę je dopiero na przykład podczas kąpieli i nawet bym do głowy w sumie nie przyszło że coś w przedszkolu jest nie tak co prawda córka ciężko się ze mną rozstaje gdy ją zaprowadzam ale myślę że jest już na tyle duża że potrafiłaby mi powiedzieć gdyby coś było nie tak. Często opowiada jakieś historyjki z przedszkola. Raz była taka sytuacja że powiedziała że ją Mikołaj uderzył pani prosiła żeby ją przeprosił .. więc tym bardziej gdybyś czegoś bała to myślę żeby mi powiedziała o tym