Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka
poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu
teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku
w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki
a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach
jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne
zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje
czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje
syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ?
2023-11-09 18:05
U nas jest tak samo ze starszym synem.. pożegnania są trudne i mówi, że wolałbym ze mną w domu.. chociaż twierdzi , że w przedszkolu jest fajnie to i tak wolałaby zostać w domu.. Nawet mąż ostatnio mi o tym powiedział bo to głównie on zawozi syna do przedszkola.. a w trakcie ubierania się musi rozbawić syna żeby chciał ubrać się i jechać.. na wyjście coś dać na zachętę
2023-11-09 12:43
To prawda . Jescze roxnei to bywa w sumie z dziećmi . Różnie się adaptują
U mojej córki było bardzo trudno ale nie miałam wyjścia . Codziennie rozrywało mi się serce :( w sumie teraz z przedszkolem wcale nie jest lepiej. Chodzi od września i codziennie jest ogromny smutek przy pożegnaniu. I częste powtarzanie rano czy dzisiaj jest weekend czy idziemy bo ona nie chce. Jets ogólnie dzieckiem bardzo wrażliwym a moje emocje które też są silne za każdym razem nie pomagają .
2023-11-09 07:59
Ja poszłabym na wychowawczy ale kiedy w kadrach powiedziała, że będę musiała wykorzystać najpierw urlop z 2024 roku to zmieniłam zdanie bo gdybym wróciła do pracy na jesień to bez dnia urlopu.. mąż nie jest zadowolony z mojej decyzji ale zobaczymy jak.bedzie.. najwyżej zrezygnuje z pracy ale.proba powrotu będzie;)
2023-11-08 10:15
ja również swoich nie chciałam posyłać do żłobka i w zasadzie każde udało mi sie zatrzymać w domu, ale nie każdy ma taką możliwość by zostać w domu z dziećmi tylko musi wrócic do pracy
2023-11-07 22:39
Oczywiście, że tak. Obdarzamy ich ogromnym zaufaniem. Na szczęście u nas synek pójdzie dopiero do przedszkola, ponieważ zaszłam ciąże. Bardzo się cieszę bo to było takie moje małe marzenie żeby nie szedł do żłobka. To są jeszcze takie małe dzieciaczki :(
2023-11-07 22:36
Lisza ja też mama taką nadzieję bo w końcu dla nas rodziców bezdloezczesto dzieci to podstawa . Oddajemy je w zaufaniu obcym ludziom i chcemy żeby były traktowane jak najlepiej.
2023-11-07 22:31
Witaj ;) Twoje obawy są zrozumiałe, a zachowanie syna, które opisujesz, może być związane z przejściem do żłobka oraz innymi zmianami w jego życiu. Przesilenie, stres, i trudności w przystosowaniu się do nowego otoczenia i rutyny w żłobku mogą prowadzić do takich zachowań. To ważne, aby zachować cierpliwość i empatię wobec syna. To jest dla niego trudny czas, a potrzebuje wsparcia i zrozumienia. Daj mu czas na przyzwyczajenie się do nowego otoczenia i nowych osób. W miarę jak będzie bardziej komfortowy w żłobku, jego zachowanie może ulec poprawie. Staraj się rozmawiać z nauczycielami w żłobku, aby dowiedzieć się, jakie zachowanie wykazuje w przedszkolu. Może to pomóc zrozumieć, czy to tylko zachowanie przejściowe czy coś więcej. Po powrocie z żłobka starajcie się spędzać czas razem jako rodzina, aby wzmocnić więzi i zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa. Buziaki :)
2023-11-05 17:34
No właśnie.. z dwójką dzieci spędzałam tyle samo czasu i córka do teraz ma kryzysy rano (na szczęście coraz mniej ich) zaś syn bez problemu chodzi
