Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

opóźnienie

Data utworzenia : 2015-06-02 14:14 | Ostatni komentarz 2015-06-14 16:33

marta220889

31102 Odsłony
32 Komentarze

Hej dziewczyny chciałam się dowiedzieć syn ma skończone 9 miesięcy nie siada samodzielnie, nie raczkuje jak nic siedząc jeszcze się przewraca. Dzieci koleżanek już raczkóją, siadają a mój synuś nie... Czy mam się martwić? Lekarz twierdzi ze jest o 1.5 miesiąca opóźniony. :-(

2015-06-11 22:05

Wcale nie dziwię się, że zaczynasz się martwić. I nie dlatego, że maleństwo nie robi tego czy tamtego. Bo na samodzielne siadanie maluch ma przecież czas do 10 miesiąca a raczkować może nie będzie. Też tak mam, że porównuję i zamartwiam się. A przyczyniają się do tego również rodzina, sąsiedzi, znajomi, którzy zapytują się ciągle: to jeszcze nie siedzi? I kręcą z politowaniem głową. Jeżeli faktycznie masz wątpliwości, nie zadręczaj się, pokażcie się lekarzowi.

2015-06-07 22:53

Bardzo zaciekawiła mnie odpowiedź pani doktor a szczególnie pytanie czy podczas ciąży więcej leżałaś czy aktywnie spędzałaś czas? Bardzo jestem ciekawa jaka jest zależność między np. leżeniem podczas ciąży ( ja ze względu na zagrożoną ciążę musiałam prowadzić bardzo spokojny tryb życia) a aktywnością malucha. Czy to jest tak że jak mama więcej leżała to dziecko jest mniej ruchliwe? Natomiast co do słowa "leniwe dziecko" to kiedy powiedziałam rehabilitantce która ćwiczy z moim synkiem że jedna lekarka oceniła mojego synka że jest bardzo leniwy - rehabilitantka powiedziała że małe dziecko nigdy nie jest leniwe a jeżeli nie może czegoś zrobić ( oczywiście chodzi o umiejętności dostosowane do wieku) to wynika to z pewnych deficytów i należy nad tym pracować.

2015-06-07 22:41

Pełzać nie pełza. Siadać próbuje lecz za każdym razem podnosi i głowę i nogi w górę co mu uniemożliwia siadanie próbowałam mu pokazać ze nogi muszą być na dole ale nic z tego. Jest duży jeżeli chodzi o wysokość ale nie jest jakoś specjalnie okrągły. Umie się obracać z brzucha na plecy robi to w ekspresowym tempie jak tylko go położe na brzuch. Odwrotnie już gorzej ale wydaje mi się ze nie ma poprostu w tym żadnego interesu więc po co... Ciążę spędziłm w miarę aktywnie oprócz czasu spędzonego w szpitalach. Gdy biorę go z łóżeczka i chce go posadzić to tak prostuje nogi żeby stać. Gdy stoi na nogach to potrafi na nich podskakiwać.

2015-06-07 21:40

Witam, Nie widząc dziecka trudno konkretnie coś powiedzieć. W tym wieku dziecko powinno już utrzymać pozycje siedzącą chociaż przez 1 minute. Samodzielne siadanie może pojawić się w 10 miesiącu, raczkowanie może się pojawić, ale tak jak pisały mamy czasami dzieci je pomijają. A pełza, próbuje siadać? Dzieci zdobywają kamienie milowe w różnym czasie. Specjaliści posługują się skalami rozwojowymi obserwując dziecko , dzięki którym mogą określić jak bardzo dziecko odbiega w jedną bądź drugą stronę od normy, czy w tej normie się mieści. Jeśli są jakieś odchylenia od normy to mogą być one spowodowane różnymi czynnikami: dziecko może być duże i dość ciężkie a to sprawia dodatkową trudność, może mieć trudności z napięciem mięśniowym, może być "leniwe" (choć to zwykle też z czegoś wynika). Według mnie nie jest to jakieś duże opóźnienie, jeśli wogóle można mówić w tych kategoriach. Być może zaraz Cię zaskoczy :) Jeśli coś Cię niepokoi to warto wybrać się do fizjoterapeuty. Na pewno to co ważne to dużo czasu na podłodze i w pozycji na brzuchu :) Napisz o nim coś więcej, jak się rozwija, co już umie :) A w ciąży leżałaś czy aktywnie spędzałaś czas? Pozdrawiam, Marta Cholewińska-Dacka

2015-06-04 11:52

Ja bym zaczerpnęła porady jeszcze innego lekarza.

2015-06-04 07:51

Nie powinnaś przede wszystkim sugerować się tym co robią inne dzieci, gdyż rozwój ruchowy dziecka jak i intelektualny jest zupełnie inny. A takie obserwowanie innych dzieci wpływa jedynie źle na Ciebie i Twój sposób myślenia. Moja córka jest wcześniakiem i w zasadzie miesiąc po urodzeniu zaczęliśmy z chodzić z nią na rehabilitację, która przynosi niesamowite efekty, od stymulacji po pokonywanie kolejnych kroków milowych..bez pospiechu, indywidualnym rytmem. Dla mnie powinnaś skonsultować to jeszcze z jednym lekarzem, gdyż nie zaszkodzi poznać opinii kogoś innego. Jeśli korzystasz z opinii pediatry to warto udać się również do neurologa lub lekarza rehabilitanta. To, że syn urodził się w 35 tygodniu pretenduje do tego by skorzystać z bezpłatnej formy zajęć z ramach wczesnego wspomagania rozwoju.

2015-06-03 11:00

Usg robie systematycznie nie powiększa się ani nie zmniejsza od urodzenia. Synuś urodził się w 35/36 tygodniu i mówią ze to dlatego.

2015-06-03 10:21

Ja również najpierw skorzystałabym z konsultacji u rehabilitanta, a później, jeżeli byłaby taka potrzeba to poszłabym do neurologa. Każde dziecko rozwija się we własnym tempie i nie ma ściśle określonych reguł, kiedy ma siadać, kiedy chodzić, itp. Jedne dzieci szybciej wszystko robią, inne później, co nie oznacza, że coś z nimi jest nie tak. Najlepiej zawsze zasięgnąć porady specjalisty, który potwierdzi lub rozwieje nasze obawy. Zachęcałabym maluszka do raczkowania, bo pomimo, że niektóre dzieci omijają ten etap, to uważam, że jest on niezwykle ważny dla dalszego rozwoju dziecka. Pisałam kiedyś w innym wątku, że często korzystam w swojej pracy z konsultacji psychologa i pedagoga w przypadku trudności u moich wychowanków i jednym z pytań ankiety do rodzica jest właśnie to, czy dziecko raczkowało. Nie oznacza to, że każde dziecko, które nie raczkowało będzie miało problemy np. z osiągnięciem dojrzałości szkolnej. Chodzi o to, że podczas raczkowania dziecko wykonuje ruchy naprzemienne, które "uruchamiają" obydwie półkule mózgowe, co bardzo dobrze wpływa na rozwój procesów myślowych, poznawczych i ogólnorozwojowych.