Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Molestowanie przez 3 latka?

Data utworzenia : 2015-07-09 10:50 | Ostatni komentarz 2015-09-18 22:52

konto usunięte

4741 Odsłony
32 Komentarze

Dzień dobry, postanowiłam rozpocząc nowy wątek. Przyznam, że nie wiem, jak specjalnie go zatytułować... Sprawa dotyczy dwojga trzyletnich dzieci: chłopca i dziewczynki. Są kuzynostwem, spędzają ze sobą sporo czasu, szczególnie teraz w lecie. Historia została mi opowiedziana przez koleżankę, która miała możliwość obserwowania dzieci. Zauważyłą, że chłopiec bardzo ciągnie do tej dziewczynki, wręcz ją zwabia w "ustronne" miejsca (potrafi powiedzieć: "chodź, pokażę Ci klocki"), po czym wsadza jej rękę w majtki i dotyka w jej intymne miejsca. Jest bardzo zainteresowany jej nagością,gdy np. mam dziewczynki w jego obecności zmienia jej majtki, np. po wyjściu z basenu. Gdy są razem w baseniku, on natychmiast znajduje się blisko niej i zaczyna ją dotykać pod majtkami. MAma dziewczynki, zabiera ją wtedy. tłumaczy jej, że nie może pozwalać na takie postępowanie kuzyna. Rodzice chłopca natomiast-nie reagują w ogóle. Najwyżej obrażają się, gdy się im powie, że może przeszliby się z chłopcem do psychologa. Mam chłopca przekonana jest o tym, że wszyscy napiętnują jej syna, a on nic przecież złego nie robi, bo to są tylko dzieci, że samo minie. Szczerze powiem, że starałam się znaleźć w internecie jakieś informacje o molestowaniu typu :dzieci-dzieciom", ale niewiele znalazłam. Były informacje odnoszące się do nieco starszych dzieci, takich 6-7 letnich, które pokazują sobie nawzajem swoje narządy płciowe, eksperymentują z różnymi rekwizytami,.. Czytałąm też o tym, że dzieci się onanizują. ale nie że "molestuję " równolatki... JAk ten temat ugryźć? Dziewczynka wydaje mi się całkowicie bezbronna, pozbawiona mechanizmów obronnych, przyzwala na taki dotyk, nie protestuje, poddaje się działaniom chłopca. Co do chłopca, to wydaje mi się, że jego zachowanie daje podstawy do konsultacji z psychologiem, ponieważ moj koleżanka zaobserwowała, że jego zachowanie się zmienia w sytuacji tego intymnego kontaktu z kuzynką: sztywnieje, źrenice się powiększają... Jak porozmawiać z rodzicami chłopca? Chłopiec we wrześniu pójdzie do przedszkola, problem rozszerzy się na inne dziewczynki, właściwie dopiero wtedy zrobi się z tego PROBLEM. Czy istnieje jakieś zagrożenie, że ten chłopiec ma zaburzenia na tle seksualnym? Czy jego zachowanie może wynikać np. z podpatrzenia rodziców lub filmu? Będę wdzięczna Pani za wskazówki

2015-07-10 08:01

Dokładnie Beata74... Przecież w bajkach takich rzeczy nie pokazują..

2015-07-09 23:04

Sprawa jest bardzo dziwna. Dziecko na pewno nie wymyśliło tych zachowań samo, musiało coś takiego od kogoś widzieć. Dziecko powinno iść do psychologa.

2015-07-09 22:53

ale to kuzynostwo.. musieliby ograniczyć spotkania rodzinne do minimum a też nie sztuka pokłócić się o to z rodzina bo podejrzewam,że mama chłopca by się bardzo obraziła o taką izolacje :( trzeba im pomóc tylko pytanie jak się za to zabrać..

2015-07-09 22:48

Może to sprawę trzeba gdzies zgłosić, nim będzie za późno Na miejscu mamy tej dziewczynki bym nie pozwoliła się bawić z tym chłopcem.

2015-07-09 19:56

no i to co mowi Ewelina - 3 letnie dzieci nie mają schematów kłamania i manipulacji: - chodź pokaże ci klocki - a zaczyna wkładać ręce do majtek ... Zapytaj 3 letnie dziecko o cokolwiek - wyśpiewa wszystko, bo nie wie co to kłamstwo ani manipulacja. Ja do tej pory pamietam jak wszystko wszystkim byłam w stanie powiedzieć bo wydawało mi się, że to normalne że mówi się prawdę gdy ktos pyta.

2015-07-09 19:38

Jak dla mnie coś w tym jest nienormalnego. Tak patrząc zdrowo rozsądkowo - przecież ten chłopczyk musiał gdzieś to podpatrzeć, zaobserwować, tak jak tutaj ktoś już zauważył, musiał mieć wzór zachowania do którego się teraz odnosi... Mój syn za dwa miesiące skończy pięc lat, ale nigdy nie zrobił czegoś takiego swojej o 9 miesięcy starszej kuzynce... A przebywają ze sobą naprawdę dużo, czasem całymi dniami, widują się codziennie, bawią się, skaczą, rozmawiają, a wczoraj to nawet w wannie się bawili i nic z tych rzeczy nie robili... Moim zdaniem takie zachowanie i to na dodatek trzylatka kwalifikuje się do wizyty u specjalisty, a idąc po najmniejszej linii oporu chociażby do wyrażenia jakiejś dezaprobaty ze strony rodziców chłopca, żeby on wiedział, że tak nie wolno i że jest to złe zachowanie... A tak jeżeli on tak robi, rodzice nic mu nie mówią to on najzwyczajniej w świecie odczytuje takie zachowanie jako normalne i jeżeli tak pozostanie to raczej mu nie przejdzie, a tylko utrwali sobie taki wzór postępowania. Później nawet w szkole mogą być problemy z nim... Tylko to wszystko siedzie w gestii i woli rodziców, bo jeżeli oni nie widzą problemu to ciężko może być

2015-07-09 16:11

O matko.. dziwna sprawa.. chyba musiał coś malutki podpatrzeć bo skąd by mu się to wzieło??

2015-07-09 15:55

Jest to na pewno nienormalna sytuacja wręcz niepokojąca...również zastanawiam się czy chłopcu niezadziała się krzywda, oczywiście sprawcą nie muszą być rodzice a ktoś z ich najbliższego otoczenia. Dziecko w wieku lat 3'ech oczywiście jest ciekawe swojego ciała, odkrywa swoją seksualność i odczuwa z tego przyjemność ale nie manifestuje przejawów uwodzicielskich, które są raczej domeną dzieci wykorzystywanych seksualnie.Dziecko które mówi :"chodź, pokażę Ci klocki" poczym ,,obłapuje'' inne dziecko jednak jest sygnałem alarmującym...mam nadzieję że nie jest to jednak przyczyną jego niecodziennego zachowania...