Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Machanie rączką

Data utworzenia : 2015-01-01 22:30 | Ostatni komentarz 2015-06-25 18:35

DorFryt

59210 Odsłony
86 Komentarze

Zauważyłam, że moje 5 miesięczne dziecko nerwowo macha rączką. Mąż stwierdził, że macha z nerwów. Ale jak obserwuję go to nie wydaje mi się. W kilku sytuacjach pojawia się to machanie. Przy zabawie nagle zaczyna machać lewą rączką, przy czym uderza się w nogę lub w główkę. Robi tak często, gdy go karmię butelką. I dodam jeszcze, że robi tak tylko lewą ręką. To normalne zachowanie u takich maluchów? Czy to są objawy nerwów?

2015-02-11 12:55

mój synek (7 m-cy) wymachuje raczkami i nozkami szczegolnie jak mu cos nie pasuje i sie denerwuje np. jak zbyt dlugo siedzi w wozku lub foteliku a wolaby nie byc "uwiązany" ...

2015-02-11 10:13

Byliśmy na rehabilitacji.... najpierw u lekarza, który miał nas skierować na zabiegi. Stwierdził, że ma delikatny kręcz szyjny, ale to nie takie straszne. Skierował nas głównie przez to, że dziecko nadal nie nauczyło się turlikać.... z brzucha jakoś poradzi sobie (czasem) i odwróci na plecy ale w drugą stronę to nie umie.... No więc poszliśmy na pierwszy zabieg... rehabilitantka stwierdziła że ten kręcz szyjny nie jest taki straszny... przekręca głowęw lewo ale już nie tak daleko jak w prawo... Dziś był drugi zabieg, rehabilitantka na dzień dobry powiedziała że 10 zabiegów to za mało na mojego synka..... ma napięcie mięśniowe, coś tam z bioderkami i wiele innych nieprawidłowości... ;( Ja nic wcześniej nie zauważyłam, żeby było coś nie tak;/ i te bioderka.... na usg wychodzi że jest wszystko ok ;(

2015-01-20 12:17

Ja również jestem leworęczna, córka natomiast nie odziedziczyła po mnie i jest praworęczna, jak będzie z synkiem zobaczymy. Nie mam z tym najmniejszego problemu, bo nie leworęczność w żaden sposób nie wpływa negatywnie na rozwój małego człowieka. Leworęczność faktycznie wynika z dominacji półkuli lewej w mózgu, wynikiem czego lewa strona jest sprawniejsza. Istnieje też, coś takiego jak lateralizacja skrzyżowana (leworęczność skrzyżowana) kiedy np. dziecko jest leworęczne a prawonożne wtedy może być to jakaś trudność. Ale już nie odbiegam zbytnio tematu. Justyna co do nagonki w latach 90, ja też w tym czasie chodziłam do szkoły i powiem Ci, że ja tak tego nie odczułam. Raz tylko jedyny byłam w poradni z mamą gdzie po jakiś tam testach i pytaniach Pani doktor stwierdziła, że mam pisać nadal lewą ręką i nie była za tym aby zmieniać tej ręki bo to jaką piszę nie ma na mnie żadnego negatywnego wpływu. To samo w szkole, żadnej presji nie odczułam w tym temacie, nauczyciele podchodzili do tego zwyczajnie. Nie byłam sama w klasie leworęczna i było to naturalne. Jedynie co to siedziałam zawsze po lewej stronie aby nie przeszkadzać sobie wzajemnie ze swoją praworęczną koleżanką.

2015-01-19 12:29

Jak byłam mała to też tak mówili :) ponoć osoby leworęczne są inteligentniejsze, ale nie ma co generalizować. Ja jestem leworęczna, a mój mąż jest praworęczny i zobaczymy, którą rączką będzie pisać na synek. A może będzie oburęczny?

2015-01-19 08:46

też słyszałam, że leworęczność wynika z silnego rozwoju prawej półkuli mózgu :)

2015-01-18 22:15

leworęczność wynika z silniejszego rozwoju prawej półkuli mózgu, co objawia się nie tylko w częstszym używaniu lewej ręki, lecz także w lepszym i sprawniejszym funkcjonowaniu całej lewej strony ciała. Tendencja do leworęczności pojawia się w niemowlęctwie i utrwala do około 2 roku życia moja córa również wszystko chwyta lewa rączką, jak weźmie zabawkę do prawej to tylko po to aby lewą np. obracać kólko w grzechotce. Nózke bierzę do buzi też lewą - no ale rodzina męża i on są wszyscy leworęczni, więc wcale się nie zdiwie jak i ona będzie leworęczna

2015-01-18 19:33

Moim zdaniem również nie powinno się zmuszać dziecka do pisania prawą ręką jeżeli wykazuje tendencje do pisania lewą. Co do podnoszenia główki to ja również się cieszyłam że mój synek bardzo fajnie ja podnosi wręcz bardzo odchyla do tyłu a rehabilitantka mi powiedziała że takie trzymanie jest objawem właśnie napięcia , ułożyła mu rączki bardziej przed sobą i już tak mocna główki nie trzymał. Co do oceny dziecka u lekarza to masz rację że nie zawsze lekarz jest w stanie podczas krótkiej wizyty zobaczyć to co mamy widzą na co dzień w domu. Mój synek u lekarza czy u rehabilitantki strasznie się spina jest sztywny, krzyczy nie współpracuje a w domu jest inaczej. Ja nawet nie dawno powiedziałam rehabilitantce że zacznę nagrywać nasze ćwiczenia które wykonuję w domu ponieważ na nich widać że mój synek poczynił znaczne postępy np podciągany za rączki ładnie ciągnie główkę przed sobą do pozycji siedzącej a jak sprawdza to rehabilitantka to jest sztywne tak że aż się do tyłu odchyla. na ostatniej rehabilitacji 15 min bawiłam się z nim na materacu w jej obecności aby go uspokoić ale też aby zobaczyła jak się zachowuje podczas normalnych zabaw, noszenia, ćwiczeń -to daje tak naprawdę obraz tego czy dziecko ma jakieś dysfunkcję. Mam nadzieję DOR FRYT że u Was wszystko będzie ok :)

2015-01-18 19:21

Co do inteligencji to polemizowałabym, ale w naszym społeczeństwie jest zakorzenione dogłębnie przekonanie, że jeśli ktoś pisze lewą ręką to jest to jakaś anomalia i sądzę, że tego się nie wypleni, ale jeśli już dziecko wykazuje przejawy leworęczności to należy mu na to pozwolić, bo nic na siłę.