Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Przeczytałam wątek o histerii u 5 -latka, jednak nie znalazłam pomocy, wiec postanowiłam stworzyć nowy. Moja córka ma 2 lata i 3 mc.. Jest radosnym i zupełnie nie kłopotliwym dzieckiem, zawsze można się z nią dogadać, wytłumaczyć i coś uzgodnić. Jednak od paru dni, dzieje się coś nad czym kompletnie nie potrafię zapanować. Córka dostaje jakiś atak histerii - wszystko na "nie", nie mogę do niej wtedy dotrzeć, zaczyna płakać (łącznie z dławieniem się śliną, i wymiotami ze zdenerwowania), tupać nogami, kłaść się na ziemie, wyrywać sobie włosy - nic do niej nie dociera, ani prośby ani groźby, nie można jej wtedy dotknąć, ani przytulić. Każda moja próba dowiedzenia się "o cho chodzi" powoduje pogłębienie tez histerii. Najgorsze, że to nie jest histeria z jakiegoś powodu, tylko bez! Ona nic nie próbuje wymuszać, że coś chce - tylko właśnie że nie chce i nie wiem czego. Bawi się nagle zaczyna płakać - i nie wiem o co chodzi. Jesteśmy w skalpie, robimy zakupy, wybrała sobie nawet książeczkę i za chwile po czasie krzyczy że jej nie chce rzuca na ziemię i już nie idzie je uspokoić. Nawet próbowałam ją przekupić, że ma wybrać sobie co chce - ale nic nie chciała. Raz obudziła się w nocy i też zaczęła płakać - że nie chce spać, nie chce, nie i nie. Ostatni atak histerii przyjęłam na chłodno - usiadłam obok niej na ziemi i powiedziałam ze porozmawiamy jak się juz uspokoi - 40 minut to trwało. Tak czy inaczej nie wiem jak postępować. Czy wasze dzieci też mają takie ataki? jak sobie z tym radzicie, co robicie aby dziecko uspokoić, skutecznie. Pomocy!
2024-01-08 15:10
Hehe ja mam dużą różnicę wieku i zazdrosne też są;) czasami się wykluczają ale jak co to jedna za drugą jest cały czas ;)
2024-01-07 08:25
No wiadomo ,że idealnie nie rozplanujemy czasu tak by po równo go poświęcić każdemu. Mam 10 latkę , 6 latkę i 3 miesięczną i wiadomo ,że to 3 miesięczne maleństwo potrzebuje więcej czasu i uwagi niż 10latka. To już dziecko ,które zrobi praktycznie wszystko koło siebie. Ale zawsze znajduję czas by poświęcić tylko jej. Tak samo inaczej jak któraś jest chora i również potrzebuje więcej uwagi.
2024-01-06 21:13
Po zastanowieniu się ja wszędzie kiedy jeżdżę ze starszym synem to jest także młodszy.. chociaż w tym tygodniu bardzo potrzebuje mojego zainteresowania i dokucza bratu tak jak w czasie swojego pójścia do przedszkola.. chodzi cały czas za mną.. przytula się i odpychając brata kiedy też chcę przytulić się.. młodszy poszedł do zlobla ale jaki to powód do zazdrości heh
2024-01-06 19:33
patrycja oj tak ja myślę, że o tą uwagę dzieci zawsze walczą mniej lub bardziej zauważalnie. Jednak nie zawsze da się poświęcić tyle samo czasu każdemu dziecku bo każde ma rózne etapy w życiu i czasem potrzebują więcej uwagi
2024-01-06 14:56
No nie ma odpowiedniego mementu , w którym dziecko nie będzie zazdrosne o rodzeństwo czy też nie będzie potrzebowało uwagi. Nie zależnie od wieku każde tej uwagi potrzebuje i poświęconego mu czasu. I każde dziecko jest zazdrosne ,ale inaczej będzie to okazywać i przeżywać :)
2024-01-05 19:32
dziękujemy za cenne rady :)
ja wiem, że ten czas rodzica z jednym dzieckiem jest bardzo ważny i czasem robimy z córką takie wyjscia tylko my dwie bo akurat syn to moja przylepa , więc wiecznie jest on ze mną. WIdzę ile to dla niej znaczy takie choćby wyjścia na zakupy tylko z nią bez brata
Bunt już wiem, że może być ciężki, ale też słyszałam, że w wieku 5-6 lat też bywa wesoło i mam wrażenie, że zawsze będzie taki trudny moment i jakoś trzeba go przetrwać :)
2024-01-05 13:35
Zdecydowanie tak
2024-01-05 13:14
Ja myślę że przynajmniej 10 minut dziennie i z pół dnia raz w tygodniu, a w ogóle to najlepiej i więcej jeśli to możliwe. Male dziecko nas potrzebuje.
