Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Dziecko w rodzinie homoseksualistów. Adopcja w to nie problem wychowanie już tak !!!

Data utworzenia : 2014-06-09 07:44 | Ostatni komentarz 2022-09-08 10:04

Magdalenamsl

15558 Odsłony
126 Komentarze

Napewno nie raz oglądaliście jakiś dokument bądź czytaliście artykół na temat homoseksualistów starających się o adopcje bądź wychowujących dziecko ...Czasami bywa tak ze jaka matka wyrzuca dziecko na smietnik albo zabija i słyszymy wtedy ze lepiej już jak dziecko miałoby dwóch ojcow bądź matki bo już lepiej taka rodzina niż taka matka . Słyszymy ze czasem nawet para homoseksualna jest w stanie lepiej wychować dziecko niż nie jedna normalna para .. ale czy to prawda ??? Jak życie w takiej rodzinie odbija się na psychice i wyobrażeniu dziecka o schemacie w prawidłowej rodzinie ? Czy dziecko pochodzące z takiej wlasnie rodziny jest w stanie zbudować w przyszłości normalny związek ??

2014-06-13 09:03

Carol, ale orzecież takie malutkie dzieciaczki, mulaci są cudowne, zresztą murzyniątka też :)

2014-06-13 08:58

Magda tylko sęk w tyym , ze ja nie wiem o co chodzi :) O to , ze CIę kilka razy pokierowałam ? Bez przesady..sama z innymi to robisz ; ) Z mojej str. temat zamkniety ; P

2014-06-13 08:53

No i wlasnie, kontrowersyjny ten temat... jest duuuzo przeciw... a tak w sumie w tym temacie, moja przyjaciolka ma corke z czarnoskorym (nie mowie ciemnoskorym bo on jest typowo czarny), ona jest blada i jest blondynka, coreczka mimo, ze mulatka to jest dosc ciemna... jak przyjechala do rodzicow do Łodzi, czyli nie do malego miasta, to mowila, ze wszyscy sie gapili na nia dziwnie - nikt nie wierzyl, ze to jej corka, za plecami obgadywali i dziwne szepty... mowi, ze cieszy się ze mieszka w UK bo tutaj mala nie mialaby zycia... wiec jezeli do tej pory nasze spoleczenstwo nie akceptuje ciemnoskorych to jak mamy debatowac na temat homoseksualistow ;)

2014-06-13 07:21

wiecie co dziewczyny ja mieszkaja w wielkiej brytaniu poznalam wiele par homo ,,,tam wszysto jest inne ,, geje i lezbijki sa zjawiskiem codziennym i normalnym ,,, tylko ze tam wszystko jest akceptowane ,,, czarnoskorzy , hindusi , geje , narkotyki , nastolatki w ciazy , mamy ktore maja dzieci roczne a ida na cala noc tanczyc na rurze ... naprawde na nikogo to nie robi wrazenia ,, o ciezkich tematach rozmawia sie jak o tym co robisz na obiad ... dlatego tez 80 % poznanych tam przezzemnie polakow sie rozstala ,, albo maja dzieci a zyja kazde swoim zyciem i w zasadzie nie chca byc razem,,,lubia swoje niezalezne zycie to ze moga robic co im sie podoba i wszystko jest akceptowane przez spoleczenstwo ... gej czy lezbijka w pracy to cos wrecz powszechnego mi sie wydaje ze gdyby w polsce weszla taka tolerancja i homo wyszli by na ulice z dziecmi ,,, jesli mieli by dostac takie sama prawa jak hetero co do wychowania i posiadania dzieci to ten podstawowy model rodziny mama i tata stracil by bardzo duzo na swojej wartosci ....

2014-06-13 07:07

Dziewczyny, a pamiętacie kilka lat temu, jak rodzice zniszczyli psychicznie nauczyciela, który był gejem? On tylko miał uczyć dzieci. To jest przykład tego, co czeka taką rodzinę. Więc choćby byłi najlepszymi rodzicami na świecie, to tak jak piszecie przed środowiskiem, społeczeństwem nie da się dziecka ochronić. Choć by było wybitnie zdolne, piękne i wogóle naj to je zgnębią, wpędzą w kompleksy i obniżą samoocenę. Jak rodzice zaczną chodzić z nim do psychologa, to w szkole będzie psycholem, bo leczyć się musi... Pewnie w swojej najbliższej rodzinie czy wśród przyjaciół macie, takie małżeństwa, które czekają na dziecko z adopcji. Często to oczekiwanie trwa wiele lat. Jeśli do kolejki włączymy pary homoseksualne, to te hetreo jeszcze dłużej będą czekać. Myślę, tak jak Wy, że nie jesteśmy jeszcze jako społeczeństwo gotowi na taką rewolucję. Poza tym w pierwszej kolejności wiązałoby to się z legalizacją takich związków i obowiązkiem rejestracji w urzędzie. Dziewczyny, a jak jest ze stałością w tych związkach? Czy Ci ludzie też trwają w nich z jednym partnerem przez wiele lat?

2014-06-13 06:52

wiec prosze was dziewczyny nie wracajmy juz do tego co nie na jest na temat

2014-06-13 06:46

carol mozecie sie wypowiadac jak najbardziej :) wiem o ci chodzi bo rowniez jestem pedagogiem :) carol tematu moniki nie zamierzam ciagnac ani niczego tlumaczyc bo nie chodzi tu o wypowiedzi z tego watku ,to byla prosba indywidualna i monika wie czym byla spowodowana ,,, jak sama napisalas carol nie ma sensu sie wciagac w nieprzyjemne dyskusje i ja to rozumiem ,,,, tylko dziewczyny nie bardzo ... powiedzialam cos monice tylko do niej od siebie a dziewczyny od razu chca wiedziec o co chodzi i ciagna bez sensu temat... niepotrzebnie Tak jak piszesz nalezy wrocic do glownego watku ,,, jestem takiegosamego zdania

2014-06-12 22:56

Oj temat rzeka... Ja jestem osoba tolerancyjna i nie jest dla mnoe wazne w jakiej rodzinie dziecko sie wychowuje, czy ma mame i mame czy mame i ojca... A tak dla odmiany jestem nauczycielem :p wiec chyba dwie kwestie do oblecenia mnie czekaja :p nasz kraj jeszcze nie dojrzal do adopcji przez pary homoseksualne ;) taka rodzina bylaby wytykana palcami, rodzice innych dzieci zabranialiby swoim dzieciom zabaw z takim dzieckiem a dlaczego? Proste, bo boja sie ze sie zapatrza, ze ich poglady zostana zmienione i glupie nasze myslenia (nasze czyli Polakow),ze moga sie zastanowic czy beda gejami badz lesbijkami ;) no i powszechne przekonanie ze homoseksualisci maja HIV nie zniknelo ;) sa traktowani jak tredowaci czesto... Inna kwestia, czy taka para mieszka w wiekszym miescie czy w malym miasteczku powiedzmy jak moje ok.50000 mieszkancow... Tutaj wytykano palcami ciemnoskorych, kazdy w moim miescie znal ich imiona i nazwiska i mimo,ze my (dzieci) nie mielismy wobec nich zastrzezen i bawilismy sie z nimi to ze strony doroslych slyszelismy okreslenia "brudas", "asfalt" itp. Co do stanowiska pedagogow... Ja wam powiem tak, wrocilam miesiac temu do pracy do gimnazjum, i mam grupy chlopcow i dziewczyn, tam sie wysmiewaja z wszystkiego,ze nosi ktos okulary,ze dostal 4 z kartkowki, ile ja sie narozmawialam z nimi... Wysmiewania nie unikna ;) szykan pewnie tez nie... A nie wszyscy nauczyciele pasuja do swojej roli, sama kilkoro bym usunela, bo widac,ze praca jest na odwal sie, nie umieja pracowac z dziecmi, ale teraz sie nic z nimi nie zrobi, ale generalizowac nie mozna. Sa tez tacy, ktorym zalezy :) a i jeszcze zgadzam sie z silje, o co chodzi z niekomentowaniem wpisow? Magdalenamsl, to jak cos napiszesz to nie wolno nam sie do tego odniesc czy jak? Ja widzialam ze monika wypowiadala sie milo i nikogo nie urazila :) prosze przestancie wprowadzac ciagle nieprzyjemne dyskusje bo staje sie to meczace i odbiega sie od glownego watku ;)