Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

anioł w przedszkolu diobeł w domu

Data utworzenia : 2020-11-04 13:37 | Ostatni komentarz 2022-04-22 06:59

PatrycjaP.

2068 Odsłony
35 Komentarze

Witam, pisze ten post poniewaz zastanawia mnie ile mam moze miec podobny problem i jak sobie z nim radzicie?

 

Moje dziecko w przedszkolu jest aniołem przykladnym dzieckiem, lecz jak tylko mija prog drzwi przedszkola nastaje zmiana o 180stopni, pyszczy, pretensje, nerwy o wszystko nawet o to a moze i glownie o slonce o deszcz o brak slonca brak deszczu no przeroznie. staram sie nie sluchac i ignorowac z nadzieja ze sie wygada zlosc minie popusci bo bywa i tak. ja rozumiem emocje dziecka i wszystko tylko jak to sie przeradza w bicie mnie dokuczanie bratu to robi sie nie przyjemnie, nie jest to czeste ale sie zdarza, tlumacze i tlumacze ale no czasem sil brak. Jak jest u Was ?

2020-11-12 12:36

no to teraz pod gorke bo zdalne.. 

2020-11-10 10:41

Znam to :D Tylko u mnie chodzi o szkołę.

Mój pierwszoklasista w szkole aktywny, chętny do wykonywania zadań - w domu... no niestety nie ..

2020-11-07 21:22

Podobno im starsze dziecko t większe problemy 😂 

2020-11-07 13:29

patrycja mam nadzieje zę szybciej ha ha ha 

2020-11-05 11:58

weronisia u nas wlasnie tak jest ze zlosci sie rzuca krzyczy a pozniej przychodzi z laurka i przeprosinami.

 

czyli nie ma zlotego srodka no nic trza przetrwac byle do 18r.z. dziecka haha

2020-11-05 09:05

No jak bym słuchała o swoim dziecku... W przedszkolu spokojny, nieodzywający się chłopiec, który pomaga, sprząta, jest takim do rany przyłóż, nie sprawia kłopotów, a tylko wróci do domu wariuje, robi się złośliwy, krzyczy, biega, skacze i nie słucha.

Wiem, że dzieci muszą odreagować to, że w przedszkolu muszą się dostosowywać do panujących reguł, )chodzić za rękę w wężyku, jeść przy stole, siedzieć w kółeczku), a w domu są u siebie i chcą mieć wpływ na swoje zachowanie.  Po za tym w domu czują się bezpieczne, swobodnie i wyrzucają namiar energii, której nie spożytkowali w przedszkolu. Nie powiem, że to łatwe dla nas rodziców, ale dobrze, ze ta energia, nerwy i stresy z dzieci wychodzą.

2020-11-04 22:35

Skąd ja to znam.... Mój syn miał i ma tak samo, mama zawsze mi powtarza że gdzieś musi odreagować i śmieje się że lepiej w domu to przynajmniej na dywaniku u dyrekcji nie wyląduje.

2020-11-04 22:15

Myślę że dziecko chce zwrócić na siebie uwagę, albo wyrzucić z siebie całą energię,emocje