Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Witam, pisze ten post poniewaz zastanawia mnie ile mam moze miec podobny problem i jak sobie z nim radzicie?
Moje dziecko w przedszkolu jest aniołem przykladnym dzieckiem, lecz jak tylko mija prog drzwi przedszkola nastaje zmiana o 180stopni, pyszczy, pretensje, nerwy o wszystko nawet o to a moze i glownie o slonce o deszcz o brak slonca brak deszczu no przeroznie. staram sie nie sluchac i ignorowac z nadzieja ze sie wygada zlosc minie popusci bo bywa i tak. ja rozumiem emocje dziecka i wszystko tylko jak to sie przeradza w bicie mnie dokuczanie bratu to robi sie nie przyjemnie, nie jest to czeste ale sie zdarza, tlumacze i tlumacze ale no czasem sil brak. Jak jest u Was ?
2022-01-21 08:34
Dziewczynka zapewne? My też takie, ale to jest przejściowe zapewniam. Życzę cierpliwości i spokoju a wszystko się unormuje.
2022-01-09 14:13
Mój synek był strasznym łobuziakiem, ale tak słodkim. Zapisałam go do przedszkola i szczerze mówiąc myślałam, że nie wytrzyma i wychowawczyni powie że za wcześnie jeszcze dla niegobo jest jednym trzylatkiem w grupie. Był mega energiczny, chwili nie mógł usiedzieć w miejscu. A tu miłe zaskoczenie, chętnie chodzi, pani go chwali, jest grzeczny, w domu też sie uspokoił. Te kilka miesięcy w przedszkolu dużo mu dało, nawet się nie spodziewałam. Już myślałem że zostanie takim łobuziakiem.
2022-01-08 18:14
Moja koleżanka zawsze mówiła że to też Zakezy od przedszkola, z czasem je zmieniła i było inaczej. Dziecko płakało idąc do niego i wracało z płaczem.
2022-01-04 09:18
Platyna tak masz rację to również moze być powodem takiego zachowania z resztą nie zadko bywa tak że dla malucha przedszkole to duza zmiana niby się cieszy chce iść a gdzies w głębi przezywa
2022-01-04 08:42
Dziecko też w jakiś sposób próbne odreagować więc trzeba brac to też pod uwagę
2022-01-04 08:38
Ja znam bardzo dużo takich dzieci które w domu są istnymi żywiołami natomiast gdy tylko przekroczą próg przedszkola to nagle jest całkiem inne dziecko stonowane grzeczne uprzejme .Wydaje mi się że u dzieci jest to normalne dzieci chodzące do przedszkola to jeszcze tak naprawdę są maluchy będąc z nami w domu czują się bardzo swobodnie są na swoim terytorium każdy zakamarek znają jak własną kieszeń my jesteśmy ich rodzicami osobami które spędzają z nimi najwięcej czasu gdy nagle takie dziecko wchodzi do przedszkola mimo tego że jest maluchem zdaję sobie doskonale z tego że pani jest jednak obcą osobą i czuję na pewno do niej większy dystans i respekt niż do nas rodziców przy których wie na ile może sobie pozwolić
2022-01-04 08:33
U nas to samo w domu gaduła, chodzi śpiewa, tańczy a w przedszkolu cichutka, trzeba z niej wymuszać słowa 😂
2021-02-18 10:30
Chyba każde a prawie każde dziecko tak ma anioł w przedszkolu diabeł w domu... Ja postanowiłam że wprowadzę takie zasady jak w przedszkolu i jest ok. Wraca je obiad pół godziny bajka odrabiamy lekcje wtedy czas wolny... I jak ma te zasady to jest całkiem inaczej.
