Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)

Czy mówienie do dziecka zdrobnieniami i mowienie „A cio tam maś" zamiast "A co tam masz" ma wpływ na mowe?

Data utworzenia : 2014-06-01 13:54 | Ostatni komentarz 2022-03-23 13:50

Konto usunięte

23079 Odsłony
340 Komentarze

Witam, mam ogromny problem ponieważ moja teściowa mówi do dzieci właśnie w ten sposób.. Oczekuję dziecka i już wiem, że z naszym Maleństwem będzie tak samo. Wiele osób zwracało Jej delikatnie uwagę, ale bez skutku. Czy takie zwracanie się do dziecka ma negatywny wpływ na późniejsza wymowę słów u dziecka?

2014-10-14 12:42

Ja jestem wrogiem takiego dziamdziania słownego się z dzieckiem. Nie wiem czy ma to faktycznie wpływ na rozwój mowy, chyba tak ale tylko wtedy gdy dziecko na codzień takie ciecianie słyszy więc jeśli to tylko teściowa czy jakaś ciotka to chyba nie trzeba się denerwować. Gorzej jak rodzice cały czas tak mówią. Zależy też od stosunków panujących w rodzinie, bo ja zazwyczaj delikatnie zwracam uwagę, że synek jest dużym chłopakiem i po polsku rozumie, jak był młodszy mówiłam wprost, że nie trzeba do niego tak mówić bo my mówimy normalnie i on nie wie o co babci/cioci chodzi. Niestety niektóre egzemplarze są niereformowalne:/

2014-08-11 21:20

Nie ma się co denerwować, ale moja kyzynka z tego co mu mówiła to zawsze mówiła do swojego synka zdrobniale a synek ma 4latka i nie mówi zdrobniale tylko normalnie, no czasem zdrobniale coś powie hak mamusiu oto ale to jest normalne, wiec sama już nie wiem czy to ms jakieś znaczenie, a już na pewno najwięcej dziecko uczy się od tej osoby przy której spędza najwięcej czasu, a z reguły są to mamusie no ale wiadomo nie u każdego .

2014-08-08 15:25

No denerwujące to to może być. Jak już urodzisz dziecko to ją często upominaj.

2014-08-08 15:10

No o psa to ja się nie martwię, ale wiem, ze ona tak już ma i uważa to za dobra rzecz. Poza tym to mnie strasznie denerwuję.

2014-08-08 12:13

K.Czerska pies raczej nie będzie źle wymawiał bądź szczekał. Może psa też bardzo kocha.

2014-08-08 11:20

Ja nie mam nic przeciwko jej radości, ale nie rozumie, że robi więcej złego niż dobrego..mówi tak nawet do naszego psa..a to już chyba nie z radości;d

2014-08-05 21:23

Może dziecko na początku jescze nie rozumie,ale wszystko słyszy i tak sobie te słowa przyswaja.

2014-08-05 17:51

No jak patrzę na mała to fajnie tak mówię zdrobniale ale muszę zacząć do niej mówić normalną polszczyzną