Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (275 Wątki)

jak zrezygnować z smoczka

Data utworzenia : 2019-03-06 11:04 | Ostatni komentarz 2020-01-28 01:14

kocurek859

2988 Odsłony
75 Komentarze

witam piszę do was bo już skończyły mi się pomysły jak odzwyczaić córkę od smoczka. Rozmowa z 3 latką to ciężki temat, bajka o wróżce smoczusce że zabrała i da jej prezencik na nic. Bierze go na noc i jak dorwie to i w dzień go używa ( dodam że do spania ma przytulankę jeszcze i pieluszkę bez której nie zaśnie ) Niedługo idzie do przedszkola i by musiała się oduczyć a po za tym z strony stomatologicznej nie wskazane tak długo go używać. Macie jakieś sprawdzone sposoby ??

2019-05-14 17:25

U nas smoczek jeszcze jest w użyciu, bo dziecko malutkie. Za to moi bratankowie najpierw mieli smoczka w celu uspokojenia, później na drzemki i tylko do snu na noc. Jak drzemki odpadły został smoczek na sen. Pewnego wieczoru bratanek za żadne skarby nie chciał smoczka. Usnal bez. Szwagierka zostawiła to jeszcze na wszelki wypadek na miesiąc, ale maluch się nie upominać, więc wyrzuciła. Tak prosto wyglądało pożegnanie ze smokiem. ? miał wtedy niecałe 2lata. Bratanica też tylko na noc miała, ale jak jej stuknelo 2latka szwagierka próbowała ja odzwyczaic. A to maskotka, a to za rączkę złapać, przytulić, pogłaskać, przetłumaczyć. Nic nie dało rady. Jakieś 2 miesiące po drugich urodzinach po prostu zapomniała o smoczku. Zasypiala bez. W tych przypadkach ewidentnie sprawdziło się, że dziecko musi dorosnąć i samo odrzuci smoka. Mam nadzieję, że w naszym przypadku też dość gładko pójdzie i że nie będzie to zbyt długo trwało.

2019-05-13 11:01

Moja córka podczas choroby i okropnego kataru nie mogła spać ze smoczkiem i tak od tamtej pory zasypia sama bez pomocy smoka. W dzień z niego nie korzystamy, więc tak można powiedzieć, że "dzięki chorobie" smoczek poszedł w zapomnienie już na stałe.

2019-05-13 10:36

Od smoczka najlepiej odzwyczajać stopniowo. Odcięcie końcówki się sprawdza. U mnie smoczek pewnego razu zaginął i powiedziałam, że smoczek się wybrał na małe wakacje. Na początku było ciężko, ale po paru dniach córka jakby o nim zapomniała i tak powoli udało nam się zakończyć przygodę ze smoczkiem :)

2019-05-13 09:23

Wg mnie każde dziecko jest inne i w swoim czasie musi zaakceptować "odsmoczkowanie". U nas córka miała rok i 8 miesięcy, odcięłam końcówkę, córce już nie podchodził taki dyduś, więc wytłumaczyłam, że chyba musiała jakaś myszka go pogryźć i trzeba wyrzucić i poszła do kosza go wyrzucić, oczywiście miałam zapasowy na czarną godzinę, ale nie było potrzeby go używać. Kilka pierwszych nocy było wołanie smoczka, ale jakoś przetrwaliśmy ;) Z mojego punktu chyba szybciej odzwyczaić mniejsze dziecko, aniżeli starsze, chociaż nie mam doświadczenia z odzwyczajaniem takiego straszaka.

2019-05-12 10:27

My synka chyba przez przypadek odsmoczkowaliśmy, przez kilka dni nie wymagał podawania smoczka więc nie podawaliśmy przez tydzień lub dłużej , później chciałam podać na uspokojenie i już go nie chciał

2019-05-05 22:34

3 latka to dziecko już sporo rozumie. Niech wyrzuci dla pieska czy kotka.

2019-05-05 17:05

U nas obcinanie końcówki też na nic, bo młody od razu wyczuł różnicę...

2019-03-25 08:11

Jest bardzo dużo wątków dot odstawienia smoczka . Tam również możesz zadać pytania , aby nie powielać wątków.