Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Karmienie MM a odporność

Data utworzenia : 2015-03-27 19:30 | Ostatni komentarz 2015-10-06 12:12

Ania-1990

12137 Odsłony
81 Komentarze

Drobiem mamy, mam pewne pytanie. Moja córeczka ma prawie 4miesiace i jest karmiona MM od półtorej miesiąca gdyż moim mlekiem sie nienajadala, co w następstwie poskutkowało tym, ze w ogóle nie chciała być przy stawiana do piersi. Mamy teraz mały problem, Marysia dostała infekcji, a lekarz u którego bylysmy naskoczyl na mnie i powiedział, ze to jest moja wina bo Mała nie je mojego mleka (obecnie jest go brak). Jak.mam teraz jej pomoc i przywrócić odporność? Czy macie jakieś sprawdzone sposoby? Proszę pomozcie

2015-04-02 04:51

Nie no z pewnością dziecko jest świadome tego, że mama ma.wyjątkowo mało pokarmu.. Obłęd.

2015-04-02 00:45

własnie. dając mm wiedziałam, że dziecko się najada... a jeszcze kiedyś usłyszałam od pani neonatolog odnośnie tego że karmię synka mm a nie moim mlekiem- "dziecko zrozumie, że pani ma mało pokarmu i będzie jadł tyle co pani będzie go miała" - może tak by było na początku i jakby chciał ssać moją pierś a nie butelki.

2015-04-01 22:47

Jak kiedyś usłyszałam od kogoś głupią aluzję dotyczącego tego,że nie karmię mm to powiedziałam"jestem dobrą mamą mimo,że karmię mm a skąd pewność,że Waśniewska nie karmiła piersią?". I na dobrą sprawę dziecko ma być najedzone i ma mieć szczęśliwą i zadowoloną mamę !

2015-04-01 22:09

Dorfryt mojej do czasu odpowiadal odciagniety pokarm.. dopóki właśnie też nie zaczęła jeść więcej .. Nie interesuje mnie już opinia innych. Zła matką nie jestem.. Nie bije i nie glodze dziecka..

2015-04-01 20:49

xaniab, ja chciałam karmić piersią, ale mały nie chciał ssać mojej piersi;/ próbowałam odciągać pokarm, ale mój mały dużo jadł a ja miałam pare kropelek mleka. Co do tego jak inni znajomi podchodzą do tego jak karmię dziecko. W pierwszych tygodniach to mi teść mówił, że mam podstawiać cycka dziecku, żeby uczył się ssać (do niego nie dochodził argument, że dziecko nie chce ssać mojej piersi). No i tak za każdym razem było jak dziecku dawałam mleko. Teściowa znowu mi kazała, żebym karmiła dziecko PRZYNAJMNIEJ pół roku piersią. A mnie szlak trafiał, bo ja z całego dnia ściągania pokarmu nawet nie miałam na pół porcji, jaką on zjadał... Moja rodzina jakoś bardziej zrozumiała, to że nie karmiłam piersią. Niektórzy mówili, że nawet lepiej, że nie karmiłam, bo nie muszę się martwić, czy to co zjem dziecku nie zaszkodzi a te mm są bardzo dobre i w sumie robione na podobę mleka matki. A na koniec, usłyszane dziś w jakimś filmie (chwile po tym jak przeczytałam ostatnie posty) - "Twoje cycki Twoja sprawa " (to było akurat do kobiety, która nie karmiła swojego dziecka piersią )

2015-03-31 12:38

a co to za dobry pediatra? dzięki za radę

2015-03-30 18:23

Drogie mamy oto porada od bardzo dobrego pediatry na ostry katar u najmłodszych :) 4x dziennie inhalacja, 20 przed każda inhalacja wpuszcza Maluszkowi do niska sol morska (np. Disnemar), następnie inhalujemy Maluszka. Po inhalacji kładziemy dziecko na brzuszku albo nosi na brzuszny jednocześnie oklepujac przez ok 2-3 minuty. Gdy zauważymy, ze cześć zalegające wydzieliny wypłynęła używamy firdy do nosa i wyciągamy jak najwięcej sie da :) Dajemy Maluszkowi cos do picia albo mleczko i juz usnie tak porządnie smarujemy mała ilością maści majerankowej pod niskie, ci ułatwi oddychanie :) możemy zastosować olejki eukaliptusowe, ale tylko dwie kropelki na podusie lub na ubranko Maluszka :) Wczorajszego dnia sprawdzilam te plan działania i uwierzcie mi na słowo działa:)

2015-03-29 21:17

mój lekarz nie zwraca mi uwagi że karmię mlekiem modyfikowanym. jedynie zachęcała mnie do tego aby spróbowała odciągać pokarm. pobudzać laktacje itp. ale dla mojej położnej to nie do przyjęcia że karmie mlekiem modyfikowanym już