Karmienie butelką (541 Wątki)
Pamiętam jak mój Kubuś na siłę był przystawiany do piersi. Moment gdy położna owinęła go pieluchą i przyduszała do mojego sutka utkwi mi w pamięci do końca życia... Pierwszy raz w życiu widziałam jak ktoś tak bardzo i rozpaczliwie płacze. Miałam mleko, nawet nadmiar. Ściekało mi po koszulce, tryskało na boki ale mały nie mógł go pić do 6 doby życia ze względu na badania. Gdy już lekarz mu pozwolił a ja cieszyłam się że mój synek zdrowieje zaczął się koszmar przystawiania. Nie chciał, nie potrafił nie wiem... Wiem, że płakałam i ja i on. Kupiłam laktator i odciągałam mu mleko które podawałam w butelce. Jednak i taka forma nie odpowiadała położnej.. Koszmar trwał aż do wyjścia ze szpitala. Później ja odciągałam, mały jadł z butelki i nikt już nie płakał. W drugim miesiącu życia odrzucił kompletnie moje mleko, wymiotował i nie chciał jeść. Mleko zrobiło się strasznie kwaśne po zapaleniu piersi które dostałam... Od tej pory pije mleko modyfikowane i nie rozwija się gorzej niż inne dzieci, wręcz przeciwnie. Nie czuje się przez to gorszą matką... Czy są tu kobiety które też borykały się z takimi problemami i takim podejściem położnych i społeczeństwa? Chciałam też zapytać eksperta czy kobieta w szpitalu musi zgadzać się na takie 'siłowe' nakłanianie dziecka do picia z piersi? Czy mleko odciągnięte i podawane w butelce traci na wartości?
2021-10-15 13:11
Fajerka czytałam i stwierdziłam po komentarzach,że nie ma co się udzielać bo ta Pani ma rację ,a nikt inny jej nie ma i się nie zna. Nie wiem czy chciała pomocy bo nie wyglądało na to i oczywiście połowa z nas tu truje dzieci,a mi się wydawało ,że robimy wszystko by były najedzone
2021-10-15 11:55
Nigdy nie bylam taka osoba żeby szufladkować matki na te co karmią piersią, a te co podają mleko modyfikowane. Na pewno każda ma swój powód, a innym nic do tego.
Liwia przykro jak słyszy się takie rzeczy kobieta kobiecie wilkiem. Zawsze mnie drażni to jak słyszę że kobieta gada takie bzdury
2021-10-15 11:46
Decydując się na drugie dziecko też bym musiała podawać mleko modyfikowane i powiem wam szczerzę że ogromnie mnie to cieszy. Najgorszym okresem w czasie urodzenia córki nie był połóg czy cc ale właśnie karmienie piersią. Okropny ból, strach czy nie głodzę dziecka. Tez się spotkałam ostatnio z koleżanką która urodziła naturalnie i wyskoczyła do mnie z tekstem ze ja to niewiem co to poród. No aż za przeproszeniem miałam jej przywalić.
2021-10-15 11:34
Zgadzam sie z w Wami w 100% , po to ktoś wymyślił MM o na prawdę (niektóre) super składach, by nam matko było lżej. Obsesja na punkcie piersi może doprowadzić do depresji, czy innych chorób, które źle będą działać na maluszka.
A ta Pani od MM i diety na surowo powinna iść do dobrego specjalisty.
2021-10-15 11:27
Mnie jest przykro jak widzę i słyszę tą nagokę na kobiety, że muszą karmić dziecko. Doprowadza to często do skrajnych sytuacji. Kobiety popadają w depresję, nie chcą się zajmować dzieckiem, uważają, że są złymi matkami, a nawet potrafią "głodzić" dziecko, aby zmusic je do ssania piersi. Uważają, że jak dadzą butelkę to popełnią wielki grzech :( Przykre to jest, a najgorsze, że to najczęściej inne kobiety dają taki nacisk :(
2021-10-14 16:43
Wskazania do karmienia dziecka mlekiem modyfikowanym dotyczą zwykle konkretnych problemów zdrowotnych dotyczących matki lub dziecka, w tym również niemożliwości karmienia piersią lub pokarmem odciąganym. Główne wskazania do żywienia niemowlęcia mlekiem modyfikowanym obejmują:
- nietolerancje pokarmowe dziecka
- występujące u dziecka zaburzenia związane z samodzielnym ssaniem;
- przewlekłe choroby matki, które wymagają przyjmowania niektórych leków wpływających na skład mleka;
- niektóre choroby matki, wpływające na stan mleka.
I teraz uwaga mleko matki nie w każdym przypadku jest dobre dla dzieci : Przeciwwskazaniami względnymi do tego sposobu żywienia może być ciężki stan ogólny dziecka, wystąpienie u niego rozszczepu podniebienia (utrudnia to ssanie) czy stanów powodujących, że ssanie jest dla dziecka zbyt dużym wysiłkiem (np. w przypadku części wad serca lub wyniszczenia). Można ewentualnie odciągać i podawać mleczko dziecku butelka.
Do bezwzględnych przeciwwskazań do karmienia mlekiem matki należą za to:
- wrodzony niedobór laktazy u dziecka;
- klasyczna galaktozemia u dziecka;
- zakażenie HIV, HTLV-1 lub HTLV-2 u matki;
- czynna i nieleczona gruźlica – w tym wypadku rozpoczęcie karmienia piersią jest możliwe po minimum dwóch tygodniach leczenia;
- przyjmowanie przez matkę niektórych leków.
2021-10-14 11:29
A czytałyście, że tu w innym wątku jedna pani stwierdziła, że mm to trucizna w czystej postaci?
https://lovi.pl/forum/2/moj-16-miesieczny-synek-nie-chce-praktycznie-nic-oprocz-piersi?page=3
2021-10-14 11:27
No niestety jets taka nagonka by karmić piersią,ale nie każdy czuje się dobrze będąc w tej roli. Mnie wkurza*,że każdy lekarz każe mi się spowiadać dlaczego już nie karmię piersią. Nie chodzi to o pediatrę bo oni się nie pytali tylko specjalisci do których ja chodzę . Muszę się tłumaczyc lekarzom i opowiadać historie
