Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Co nam się przyda, gdy karmimy butelką

Data utworzenia : 2013-01-15 16:49 | Ostatni komentarz 2016-02-24 00:54

24894 Odsłony
214 Komentarze

Poza butelką, smoczkiem, szczotką do czyszczenia jest cała masa dodatków, które ułatwiają nam życie. Ja np. nie wyobrażam sobie życia bez suszarki do butelek i smoczków , podgrzewacza i miarki na mieszankę do mleka dzięki której nie muszę zabierać ze sobą całej puszki mleka. Przy pierwszym dziecku miałam ochotę kupić wszystko co znajduje się na rynku:) po czym chyba połowa się nie przydała. Co Wam szczególnie się przydaje w karmieniu butlą?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 7 8 9 10 11 .. 27

Sortowanie:

2015-11-14 12:15

Kupiłam sobie ostatnio w Biedronce pojemnik na odmierzone mleko, na 3 porcje. Ułatwienie sprawy na maksa, jak ja żyłam do tej pory ? :D Przeważnie zabierałam albo cały pojemnik z mlekiem, albo miałam taki pojemnik na mleko odciągnięte, ale używałam na mleko w proszku, tylko później lipa z przesypaniem tego do butelki, bo się wszystko wysypywało na około. Co do mycia butelek, wyparzania, to u mnie to wygląda tak.. Po zjedzeniu mleka, płuczę pod ciepłą wodą, następnie nalewam płyn do mycia naczyń, dolewam gorącą wodę, zakręcam butelkę i nią potrząsam, później idzie w ruch szczoteczka do butelek i szoruję :) Nie powiem, bo zdarza mi się również umyć samą ciepłą wodą, bez użycia płynu. Do tej pory Małej nic nie było, odpukać :) Wyparzanie ? Na początku oczywiście we wrzątku, później raz na tydzień/dwa, teraz po 5 miesiącach ? Nie zbyt często, nie widzę aż takiej potrzeby, ale właśnie dziś je wyparzam. Do zmywarki jakoś mnie nie korci, żeby włożyć. Również znam osobę, która nie używa płynu do mycia i płucze samą wodą, bo twierdzi, że ten płyn może zostać na butelce i zaszkodzić dziecko. Nie wnikam, nie komentuję, nie śmieję się pod nosem, każdy robi jak uważa :)

2015-11-13 22:48

ja mam butle samosterylizujące i po myciu w zmywarce wielokrotnie używałam kapsuły do sterylizacji i dalej śmierdziało. Ale żeby zachować plastik w dobrym stanie to zawsze po jedzeniu czy piciu myję butelkę,nawet w środku nocy i nie robią się żólte.

2015-11-13 22:45

Ja nie mam zmywarki, więc się na tym nie znam za bardzo. Ale ja butelki synkowi wyparzyłam przy pierwszym użyciu, normalnie w we wrzącej wodzie, później wyparzałam tak raz na jakis czas. Myję codziennie(choć znam mamy co tego nie robią, tylko płuczą :/) zwykłym płynem do mycia naczyń i szczotką. Teraz jak synek jest dość duży to wyparzam butelki naprawdę rzadko

2015-11-13 16:50

Jak wyparzycie butelki po wyjęciu że zmywarki to nic nie czuć. Mam w zmywarce program dla dzieci z podwójnym plukaniem bez nablyszczania. Od czasu do czasu taki zabieg stosuje mam wrażenie, że przebarwiony plastik trochę bielszy się robi. Po myciu daje do sterylizatora .

2015-11-13 16:47

ja też dbam o zmywarkę ale nie ma znaczenia czy wsadze kapsułkę czy tabletkę to i tak plastikowe rzeczy śmierdzą.. sobie takich rzeczy nie daje a co dopiero dziecku.. a ja musze tą szczotką bo mam też butelki z wąska szyjką i dłuugie więc nic tam innego nie wsadzę

2015-11-13 16:44

Przynajmniej mamy pewność że jest dobrze wyczyszczona dlatego też nie używam zmywarki do tego celu.

2015-11-13 14:13

ja tak samo nie. choć dbaliśmy o zmywarkę tak wielokrotnie mi butelki śmierdziały. A nie daj Boże butelke źle włożyłam i cała brudna woda w niej się znajdowała po zakończeniu mycia smród niesamowity :/ uważam że dokładniej butelkę umyję sama niz zmywarką

2015-11-13 12:22

ja sie nie podejmę mycia w zmywarce bo potem wszystkie plastikowe rzeczy śmierdzą tymi kapsułkami do zmywarek i wgryza się to w plastik

Strona: 1 .. 7 8 9 10 11 .. 27

Pokaż: 8 16 24