Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Co nam się przyda, gdy karmimy butelką

Data utworzenia : 2013-01-15 16:49 | Ostatni komentarz 2016-02-24 00:54

Joanna-1983

24893 Odsłony
214 Komentarze

Poza butelką, smoczkiem, szczotką do czyszczenia jest cała masa dodatków, które ułatwiają nam życie. Ja np. nie wyobrażam sobie życia bez suszarki do butelek i smoczków , podgrzewacza i miarki na mieszankę do mleka dzięki której nie muszę zabierać ze sobą całej puszki mleka. Przy pierwszym dziecku miałam ochotę kupić wszystko co znajduje się na rynku:) po czym chyba połowa się nie przydała. Co Wam szczególnie się przydaje w karmieniu butlą?

2014-09-22 12:42

Beata74- tak, podgrzewacza użyję do przygotowywania innych posiłków dla dziecka, jak na razie jest jeszcze za mały na wprowadzanie innych posiłków. Nie próbowałam w ten sposób przyrządzać mleka, może dzisiaj spróbuję :-) tylko wydaje mi się, że woda szybciej przegotuje się w czajniku elektrycznym niż w tym podgrzewaczu.

2014-09-19 16:45

BeataP86 możesz do robienia posiłków dziecku wykorzystać podgrzewacz. Wystarczy, że będziesz miała do niego wstawioną butelkę z samą wodą, a potem tylko wsypiesz mleczko.

2014-09-19 14:40

Ja również nie mam sterylizatora. Zalewam butelki i smoczki wrzątkiem cały czas :)

2014-09-19 11:41

Ja także nie mam sterylizatora myję w płynie i przelewam wrzątkiem ale gdybym miała to pewnie bym go używała :)

2014-09-18 18:25

Ja nie miałam nigdy sterylizatora. Teraz karmię piersią, ale moja córka była wyłącznie na mieszance więc wiem jak to jest z tym myciem butelek. Dla mnie sterylizator jest niepotrzebny ponieważ nie trzeba dziecku za każdym razem sterylizować butelek. Dziecko musi mieć jakiś kontakt z bakteriami. Organizm musi z czymś walczyć.

2014-09-17 13:52

Ja sobie nie wyobrażam, że mogłabym nie mieć sterylizatora do butelek- jest to bardzo przydatna rzecz :-) nie trzeba zalewać wrzątkiem butelek itp. Sterylizator z butelkami wsadza się do mikrofalówki np. na dwie minuty i butelki gotowe do użytku :-) oprócz tego mamy szczoteczkę do czyszczenia butelek i termoopakowanie :-) Termoopakowanie jednak nie spełnia naszych oczekiwań- krótko trzyma ciepło. Kupiliśmy też podgrzewacz do butelek, ale mleka modyfikowanego nie można podgrzewać więc.... ;-) zostanie na później ;-)

2014-09-14 16:30

Ja gdy karmilam juz starsza corke mm to mialam jedynie butelki, szczotke do nich(choc i tak w wiekszosci mylam w zmywarce), pojemnik na prosze mm i termoopakowanie gdy gdzies jechalam lub szlam dalej zeby woda byla ciepla.

2014-09-13 10:01

Ja mam butelek 6 i mi mało :( fakt faktem że oprócz MM jeszcze odciągam pokarm - nie dużo ale coś tam leci, więc używam też butelek do podpięcia pod laktator. Mam podgrzewacz - bez niego w nocy traciłam mnóstwo czasu. Ja trzymam w nim butelkę z samą wodą, która ma zawsze idealną temperaturę i do niej przed samym karmieniem dosypuję tylko mleko. Aczkolwiek nie prawda jest że w podgrzewaczu mleko traci swoje właściwości. Traci owszem - ale w mikrofali. Zamiast sterylizatora mam torebki do sterylizacji. Efekt ten dam a nie zajmuje miejsca. Szczotka do butelek plus płyn do mycia też mam. Smoczki co oczywiste też. ostatnio kupiłam pojemnik na porcje MM i to jeden z bardziej udanych zakupów. Wcześniej żeby nie dźwigać całej puchy brałam 2 butelki: jedną z wodą, drugą z odmierzoną mieszanką. Przy konieczności zabrania 1 góra dwóch porcji to się sprawdza. Na dłuższą wyprawę kiepsko :( Planuję jeszcze zakup opakowsnia termiizolacyjnego albo nawet dwóch. Bo o ile moje dziecko mleko w temp. Pokojowej akceptuje o tyle za chwilę jesień i zima i się przydadzą.