Bebilon Pepti Syneo 1-alergia,czy nietolerancja laktozy ?

[email protected]

6986 Odsłony
33 Komentarze

Dzień dobry. 

 

Od 3 tygodni nasz aktualnie niespełna 3 miesięczny (2miesieczny+28dni) synek pije Bebilon pepti syneo 1. Ale może zacznę od początku. 

Pod koniec lutego przechodziliśmy covid-19. Podejrzewam że synek też mógł go przejść. Miał w tym czasie biegunkę (to co wyproznial wsiąkło w pieluszkę) trwało to jakieś tydzień, doszła wysypka i szorstka skóra na polikach i brodzie. Po konsultacji lekarskiej telefonicznej,bo mieliśmy kwarantannę usłyszałam że może to być alergia na białko mleka krowiego (synek pil w tym czasie Nan ProOpti 1),kupki zielone,chętnie pił to mleko. Z tym że kupki były ciemnozielone. Praktycznie od urodzenia miał niespokojny sen w nocy (głównie między 1:00-4:00)więc podejrzewaliśmy kolki choć płaczu nie było,raczej jakieś dziwne dźwięki jęczenia czy stękania. Z czasem się to nasiliło i Fabian stęka tak do dziś z tym,że o różnych porach. Po Bebilonie Pepti doszły nam gazy, wysypka na buzi jest nadal, kupa raz dziennie zielona,czasem żółta,czasem zielonożółta z białymi grudkami lub lekko ciągnąca się jakby guma? Fabian w nocy nadal się kręci, stęka, je na raty po 60ml choć powinien zjadać 120ml aktualnie. W dzień je trochę lepiej(dodam że przybiera na wadze ładnie)od 3 dni zaczął też ulewac,najgorsze że w nocy. Czy to może być nietolerancja laktozy(która jest w składzie bebilonu pepti)? Czy powinnam przeczekać, bo to widocznie jego układ pokarmowy nie jest jeszcze dojrzały? Pediatra nie każe zmienić mleka na bezlaktozowe ani robić prowokacji czy to rzeczywiście alergia na białko mleka krowiego. Dodam,że odwiedziłam też alergologa, który na zmiany na policzkach stwierdziła cytuje"ładne to jak na alergię, może to alergia a może trądzik" ale proszę podawać Bebilon pepti w dalszym ciągu,smarować zmiany kremem naprawczym emolium. Już mam mętlik w głowie bo nie zauważyłam poprawy u synka po zmianie mleka na mieszankę mlekozastępcza, dziś kupiłam delicol po konsultacji z pediatra mamy podawać 9kropli do każdej butelki. Ale zauważyłam też, że po nocy zmiany na skórze są blade i suche a w ciągu dnia synek się ślini i pcha rączki do buzi i wtedy staje się to czerwone, podrażnione i roznosi sobie to na poliki. Załączam zdjęcia kupki oraz zmian skórnych. Proszę o odniesienie się, może któraś z Mam miała podobnie i okazało się że to żadna alergia i zwyczajnie lekarze są ostrożni i "dmuchają na zimne". Czy tak wygląda kupa po Bebilon Pepti i czy tak wyglądają zmiany alergiczne czy nietolerancji laktozy? (Dodam że zmiany są tylko na buźce) Będę wdzięczna za wszystkie rady i spostrzeżenia.