Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (525 Wątki)

Ulewanie się.

Data utworzenia : 2019-01-21 10:36 | Ostatni komentarz 2019-11-08 18:21

edytkaoli

4403 Odsłony
95 Komentarze

Mój synek ma 3 m. Nadal mu się ulewa

2019-07-29 22:31

Oj tak te plamki to i u nas na niektórych rzeczach pozostawały, chociaż też starałam się na bieżąco zapierać szarym mydłem i namaczać, ale i tak najgorszy był dla mnie ten wszechobecny zapaszek ulanego mleka blee

2019-07-28 10:41

Współczuję ja z synem nie miałam tego problemu chociaż miałam taki etap że zasikane miałam ubrania z boku i nie wiem jak on to robił no ale na szczęście już się nie zdarza . Czasami jak mu się odbije to coś poleci to zapieram bo większość ubranek mam białych . Ale wiem że teraz jak rozszerzamy dietę to już takie czyste nic nie będzie bo nie mam zamiaru pozbawiać dziecka samodzielnego jedzenia tylko dlatego żeby ubranka były czyste . 

 

Magicznypazur oby drugie nie ulewalo bo to też większy strach trzeba pilnować żeby się nie zakrztusiło itd . :)

2019-07-25 20:06

Ja plamy wszystkie zapieram albo mydelkiem biały jeleń albo namaczam w odplamiaczu Dzidziuś

2019-07-25 16:25

wasz.ka u mnie podobnie z tą pościelą... tak samo, jak świeżo założone ubranka. I przyznam, że nie zawsze zapierałam plamy i na niektórych rzeczach te plamy zostały i żaden odplamiacz nie dał rady.

2019-07-24 23:33

Wasz.ka u mnie było tak samo ale z ciuszkami hehe co nowe to uleje. I choćbym nosiła nie wiadomo ile odbijała to i tak to samo :)

2019-07-24 21:35

Magicznypazur życzę, żeby drugi maluszek nie był taki ulewakiem ;)

 I ja też próbowałam różnych sposobów karmienia, odciągałam pokarm jak miałam go bardzo dużo, z nadzieją, że jak będzie wypływał pod mniejszym ciśnieniem to ulewanie ustąpi, a do odbicia nosiłam i nosiłam i nic... a najbardziej irytowało mnie to, że jak tylko zmieniłam pościel to zawsze, ale to zawsze choćbym nie wiem jak uważała, zaraz się na nią ulało eeh

2019-07-23 17:18

wasz.ka u nas podobnie, tylko jeszcze dłużej... I nie pomagalo nic. Ani zmiana pozycji, ani częste odbijanie (nawet podczas karmienia), ani preparat zagęszczający z Bebilonu, nic. I podobnie, jak Ty... pełno ciuszków na zmianę i dodatkowo pielucha tetrowa pod buzię, bo nie wyrabiałam z przebieraniem i synek w ten sposób nauczył się spać z pieluchą. Bo mimo zakładania śliniaczków, często i gęsto, to co ulał, lądowało poza nim. Ciekawe, jak będzie z drugim maluszkiem.

2019-07-23 06:58

Wasz.ka coś wiem na ten temat hehe. Cuszki zawsze przy siebie na zmianę. Pieluszki tetrowe to też z zapasem bo codziennie musiałam zapierać hehe ale jakoś wytrzymaliśmy ten najgorszy okres ulewania :) były chwile zwątpienia i oczekiwania na to kiedy minie. Ale dzięki temu udało mi się nauczyć się zagospodarować czas żeby z wszystkkm się wyrobić i nie widziałam problemu w praniu codziennie ręcznie :)