Karmienie piersią (1178 Wątki)
Hej dziewczyny !
Nie mam pojęcia jak zacząć temat , pamietam jak pisałam post ze chce walczyć o kp i ciagle mam zapalenia piersi a dzięki wam słowach otuchy udało się ale droga nadal jest bardzo ciężka , młodszy syn w maju będzie miał rok . Ja przez ten czas kp przechodze właśnie 16 zapalenie piersi z tym ze teraz to mleko przy zapaleniu robi się lekko zielone i bardzo gęste i lepkie , bardzo ciężko go odciągnąć , do bólu to już chyba zdążyłam się przyzwyczaić , aby nie dostać tych zapaleń śpię ciagle w jednej pozycji i budzę się połamana aby tylko nie ucisnąć piersi gdzieś , trzymam w cieple bo jak tylko owieje to od nowa to samo . Syn nie umie żyć bez piersi i przez to tak ciężko jest mi go odstawić . Pisze tu o poradę bo z jedenej strony chce przestać karmić i zacząć cieszyć się razem z dziećmi wspólnymi chwilami i mieć więcej czasu dla nich niż tylko rozbijanie zastoi mleka w piersiach , a z drugiej strony ten mój mały ancymon tak się cieszy na mój widok i sam już sięga po pierś , przychodzi i tuli się .
Starszego krótko karmiłam i dlatego chciałam poczuć się jak to jest karmić dłużej ale chyba zaczynam wymiękać .
Moze tez ja mam problem emocjonalny ze nie będę mu już potrzebna jak przestane karmić :(
Mam ciagle anemię i niedożywienie i stad ciegle jestem przemęczona , co 1h w nocy karmienie , może on się nie najada . Ale dostaje i normalne posiłki z wyciągu dnia .
Rodzina od poczarku była anty na to abym karmiła i jak powiedzialam ze chyba chce przestać to było ze nareszcie , a wy mi podpowiecie szczerze i poradzicie czy kontynuować kp dalej i się męczyć i czy dziecko może mocno przeżyć odstawienie w tym wieku ?
Rozpisałam się troszkę ale potrzebuje wsparcia , bo i psychika moja dość mocno ucierpiała , myślałam ze jestem silna ale chyba do czasu , wiem użalam się trochę ale chyba tez potrzebuje się wygadać a nie mam komu :(
2023-04-12 05:43
Mi sie wydaje ze chyba z butelka jest latwiej jak jest maluch mniejszy ;)
U nas dokarmianie bylo na wczesnym etapie tyle ze ja dokarmialam butelka po karmieniu piersia ,) wygladalo to tak ze mala juz przy piersi pajacowala bo albo wolno lecialo albo za malo mleka bylo i wtedy butelka ktora szybko akceptowala nie mialam z nia jakiegos problemu wiekszego.
2023-04-11 21:47
Schwarzsie to już po porodzie to gratulacje!
Dasz radę kp , ważne się nie załamywać ;)
a wiec tak kupiłam puszkę mleka nan optipro plus , syn chętnie wziął do buzi a jak poczuł smak to zaczął pluć ale nie poddawałam się i za jakiś czas spróbowałam znowu to Jeszcze gorzej było . Aż musiał popić woda i mleczkiem z piersi bo tak źle mu było , ale jak się zdenerwował , to chyba pierwszy raz mi takie nerwy pokazywał . Aż sama spróbowałam to mm i jest słodziutkie .
Ja tu się biłam z myślami a jak już się ogarnelam i mówię jak nie teraz to nigdy i dałam to smrodek się buntuje . A wam jak szło przejście z piersi na butelkę ? Tez było ciężko ?
2023-04-11 18:19
Bądź dobrej myśli;) trzymam kciuki i powodzenia:*
2023-04-11 11:59
Valentina ja tez nastawiałam się na karmienie piersią a mija dopiero tydzień od porodu a ja mam już dość. karmisz juz od roku to naprawdę ogromne osiągniecie :) moi chłopcy od początku dokarmiani mm i rozwijają się super, nie traktuje nieudanego karmienia piersią jako porażki tylko jako drobne niepowiedzenie - chciałam inaczej, wyszlo co innego, ale najważniejsze ze dzieci są najedzone i szczęśliwe :)
2023-04-11 10:10
Bardzo długo wytrzymałaś, szczególnie, ze miałaś przy tym tyle problemów z zapaleniami, możesz być z siebie dumna. Pamiętaj, ze przejście na mm to nie jest porażka, też ważne, zebyś zadbała o swój komfort ;) syn i tak będzie się cieszył na Twój widoki przytulał i dalej będziesz dla niego najważniejsza ;) jakąkolwiek podejmiesz decyzje będzie dobra :)
2023-04-11 09:41
trzymam mocno kciuki :)
2023-04-11 07:08
Valentino na spokojnie przede wszystkim bez nerwów bo to tutaj nic nie pomoże Postaraj się zrobić tak jak dziewczyny ci doradziły i zobaczysz jak sytuacja się rozwinie trzymam kciuki
2023-04-10 23:05
Bardzo wam dziękuje ;)
potrzebowałam aby rozjaśniono mi umysł . Zrobię tak jak radzicie , kupię mm i zastąpię jedno karmienie butelka aby mały zaczął powoli się przyzwyczajać , coś czuje ze to będzie ciężki temat dla niego , ale małymi kroczkami damy radę .
Kiedyś i tak przyjdzie na to czas ;)
