Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nawał pokarmowy

Data utworzenia : 2013-01-14 21:08 | Ostatni komentarz 2014-01-20 15:17

destiny_89

9097 Odsłony
30 Komentarze

Nawał pokarmowy jest czymś normalnym i prawie każda młoda mama doświadczy go najczęściej już w drugiej, trzeciej dobie po urodzeniu maluszka. Trzeba pamiętać wtedy, by pozbywać się nadmiaru mleka poprzez odciąganie/spuszczanie mleka ponieważ może prowadzić to zapalenia piersi. Zapalenie piersi jest bardzo niebezpieczne dla matki. Zbawiennym urządzeniem, które przyniesie niebywałą pomoc jest laktator. W moim przypadku sprawdził się laktator ręczny firmy Lovi. W tych ciężkich chwilach, gdy rana po porodzie jeszcze nie zagoiła się i bolała niemiłosiernie, zapalenie piersi byłoby straszne. Dzięki porady, którą przeczytałam w internecie zakupiłam laktator jeszcze przed urodzeniem mojej córki. Po 3 dniach po porodzie sprawdził się w 100%. Polecam każdej przyszłej mamie zaopatrzyć się w laktator aby uniknąć zapalenia piersi i łatwo ściągać sobie pokarm.

2013-01-15 11:01

Ja w szpitalu jeszcze miałam nawał pokarmu.Mój pierwszy poród i nie wiedziałam,że taka rzecz jak laktator będzie mi aż tak bardzo potrzebny.Piersi stawały mi się jak kamienie.Jeszcze córka nie chciała ssać moich piersi,a między czasie była po parę godzin po lampami na żółtaczkę.Zaczęło mi się robić słabo i lekarka kazała mi iść pod prysznic,polewać się ciepłą wodą i lekko odciskać pokarm.Teraz wiem że przy drugim porodzie na pewno wezmę ze sobą laktator.

2013-01-15 00:36

Ja jak miałam nawał w piersi raz od pasów w samochodzie to też miałam stan podgorączkowy i mały nie mógł ściągnąć, laktator też nie chciał chwycić dopiero rozbita kapusta schłodzona pomogła i masowanie przez męża. A poprodzie gdy miałam ten pierwszy normalny nawał to nic oprócz dużych jak melony piersi nic mi się nie działo.

2013-01-14 23:24

oj tak mnie sie zaczelo od bolu glowy, miesni potem goraczka i oslabienie, ze chodzic nie moglam ale pilam szałwie i pomoglo

2013-01-14 23:07

Przy pierwszym dziecku nabawilam sie zapalenia - to byl koszmar. Mam nadzieje ze tym razem mnie to juz nie spotka.

2013-01-14 21:44

oj ja tez przez to przechodziłam, okłady z kapusty, kostek lodu i szałwia w saszetkach do picia pomogly bardzo.

2013-01-14 21:29

W 2 dobie miałam nawał pokarmu jak dla mnie zarówno przy pierwszej córce jak i teraz najlepszym sposobem opróżniania piersi było przystawianie dziecka do piersi.Jakoś dziecku szło odciąganie dużo lepiej.Tyle,że moje córeczki nie miały żadnego problemu ze ssaniem piersi od razu po urodzeniu zostały przystawione do piersi i zaraz pojęły o co chodzi.Jednak nieraz początki karmienia nie są łatwe wtedy laktator jest bardzo pomocny.