Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Maluszek się nie najada ??? mało wartościowy pokarm ???

Data utworzenia : 2013-04-25 15:18 | Ostatni komentarz 2021-12-09 09:58

Anna777

11853 Odsłony
177 Komentarze

Witam Was bardzo serdecznie :) od półtora miesiąca jestem szczęśliwą mamą.Cały czas karmie Maluszka piersią i chciałabym robić to jak najdłużej...od kilku dni mam problem...odnoszę wrażenie że mały nie najada się!!! w ciągu dnia to śpi tylko na spacerku,resztę czasu spędza na piersi z przerwami na ok. godzinkę na drzemkę...w nocy jest tragedia...przekładam Małego z piersi na pierś i tak większość nocy...ssie,ssie i czasami aż się denerwuje i płacze...pokarm mam...piersi są ciężkie...jak Mały je z jednej to z drugiej pokarm sam wycieka...a może mam mało wartościowy pokarm???? dużo pije wody i herbatki wspomagającej laktacje,jem cały czas,między głównymi posiłkami podjadam jabłka,banany,marchew,nawet jogurty z musli,jem sporo nabiału na szczęście nie uczula Maleństwa...Szczerze nie wiem co mogę jeszcze zrobić aby zmienić tą sytuacje:( Nie ukrywam że nawet myślę o wprowadzeniu mm,ale boję się że mały przyzwyczai się do butelki...Ostatnio miałam sytuację że musiałam odciągnąć pokarm i zostawić Malucha z mężem,odciągnęłam 120 ml. i Mały po prostu to wciągnął na raz pospał pół godzinki i płacz...Dodam jeszcze,że Maleństwo dobrze przybiera na wadze do 220 gramów tygodniowo:) Może któraś z Was też miała taki problem albo ma...liczę na wasze rady i pomoc,za którą z góry dziękuję każdej z Was :)

2021-10-13 15:01

Nie ma czegoś takiego jak mało wartościowy pokarm.. Mleko matki dostarcza dziecku wszystko czego potrzebuje. U mnie maluszek niecały miesiąc dokładnie ta sama sytuacja. Dosłownie "wisi" na piersi a to dlatego że potrzebuję bliskości. Gdyby nie smoczek którego i tak za bardzo nie toleruje to nie mogłabym się wykąpać ani nic.. 

Z córką było super jadła co trzy godziny czasem cztery.. Trzeba po prostu przejść przez to i się nie stresować :) 

2021-10-12 21:03

Ja też pamiętam, że bardzo się stresowałam tym, że mała się nie najadała, sama nie wiedziałam, o co jej tak naprawdę chodziło. Karmiłam mieszanie, a teraz już tylko piersią i staram się nie stresować i jest już lepiej z laktacją. Też mi na początku rodzina gadała, że mam mało wartościowy pokarm i mała chce więcej i więcej, a ona potrzebowała czułości, dlatego tak długo na mnie wisiała. Moim zdaniem każda mama po porodzie po jakimś czasie powinna mieć zagwarantowaną pomoc doradcy laktacyjnego.

2021-10-12 20:21

bardzo możliwe ze to przez stres mamy 

2021-10-12 09:18

Maziulek stres robi swoje. Dziecko płacze to mama chce jak najlepiej i sama potem już nie pamięta którą pierś podaje. 

Dziecko może częściej żądać piersi nie tylko ze względu na głód bo przecież dla niego pierś jest też uspokajaczem. Mój maluch nie lubi ssać smoczka i przez pierwszy miesiąc często wisiał na piersi. Nie z głodu (bo czułam że nie ciągnie) tylo właśnie dla uspokojenia. Tak mi to też tłumaczyła położna. Nawet jak pobierała mu krew na test sma to mówiła wyciągnij pierś i go przystaw to się szybko uspokoi.

2021-10-08 23:02

maziulek  to potem jest takie błędne koło. Stresujesz się, pokarmu mniej i dziecku brakuje. Albo jak piszesz są kolki ale mama już o wszystkim myśli no bo nic dziecku nie pomaga to może wina matki właśnie.

2021-10-08 18:47

Różnie to bywa. 

Moja córka jak jadła moje mleczko to jadla tak samo jak modyfikowane. 

Co 2.5 h to jest jej czas od samego początku czy takie czy takie je tak samo w takich samych odstępach. 

 

2021-10-07 19:42

U mnie są często kryzysy laktacyjne zauważyłam, mam 2 dni lipy, a nagle bum znowu dużo. Jesteśmy na karmieniu mieszanym, by dzidzia się nie denerwowała. 

2021-10-07 18:21

czyli mleko początkowe zjadał tylko