Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Chwile pełne miłości" (zakończony)

Data utworzenia : 2017-10-23 09:51 | Ostatni komentarz 2017-12-18 21:37

Redakcja LOVI

64809 Odsłony
975 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 nowych laktatorów elektrycznych Expert i 100 butelek Medical+. Zadanie konkursowe: Mamy, pokażcie lub opiszcie, jak okazujecie miłość Waszemu maluszkowi, zaś przyszłe Mamy - jak okazujecie czułość swojemu brzuszkowi. Swoje zgłoszenia zamieście w tym wątku. Atrakcyjne nagrody czekają!

2017-11-06 10:52

Wraz z narzeczonym widok dwóch kresek na teście ciążowym niezmiernie nas ucieszył. Wiedzieliśmy, że od tego momentu wszystko się w naszym życiu zmieni. Radość była przeogromna. Na każdą wizytę u lekarza czekaliśmy z ogromną niecierpliwością. Nie mogliśmy się doczekać kiedy znowu zobaczymy tego małego bombelka. Niestety już na drugim badaniu Pan doktor zobaczył obok naszej Fasolci coś niepokojącego. Wpadliśmy w panikę. Ogromny strach o życie naszej kruszynki nie dawał nam spokoju. Diagnoza - guz. Mieliśmy z nim chodzić do rozwiązania. Niestety.. Każda jedna wizyta pokazywała nam jak bardzo to świństwo rośnie. Ale, bicie serduszka owocu naszej miłości rekompensowało nam WSZYSTKO. Guz był co raz większy i większy. Wiedzieliśmy, że nie idzie to w złą stronę. Postanowiliśmy zawalczyć. Operacja usunięcia tego "czegoś" jeszcze w trakcie ciąży. Wiedzieliśmy ze to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Bo w końcu życie tej małej istoty było w naszych rękach :) Poddaliśmy się 5godzinnej operacji podczas której usunięto potwora, a dzięki temu maluszek ma teraz pole do popisu. Jeszcze troszkę a nasz Skarb nie miał by już miejsca w brzuszku. Wiadomo, bo zabiegu ogromny strach czy wszystko w porządku, na badanie usg musieliśmy czekać. Warto było ! Nie żałuję niczego. Bólu, paniki, płaczu. Dźwięk serca naszej pociechy doprowadził nas do łez, łez szczęścia. A przy okazji dowiedzieliśmy się, że ta dzielna istota, to dziewczynka :)) Obecnie Julka rozwija się prawidłowo i wszystko jest w porządku. Wiem, że gdybym musiała zrobiła bym to raz jeszcze. Wydaje mi się, że to mój największy przykład dbania o brzuszek mojego maleństwa. Nie wliczając smarowania kremami, porannych rozmów ze mną. Buziakow od taty. Dotyku, który Ona zawsze okaże że czuje, kopniaczki są co raz mocniejsze. Ale kocham je nad życie. Słuchamy razem muzyki, czytamy książki, spacerujemy. A gdy do domu wraca tatuś, opowieści nie ma końca. Jego rozmowy z Nią mogą trwać godzinami :) Jestem pewna że laktator od Was z pewnością nam się przyda, i będziemy za niego bardzo wdzięczni. Oczywiście jak coś, buteleczką też nie pogardzimy :)) Serdecznie pozdrawiamy i czekamy na wyniki konkursu :))J. J. H. :))

2017-11-06 10:45

Jesteśmy na etapie oczekiwania, zostały nam jeszcze cztery miesiące do rozwiązania. Jako, że pracuję w przedszkolu - uczę języka angielskiego, to towarzyszy nam on codziennie. Śpiewamy, czytamy i słuchamy bajek i piosenek. Mamy też swoje poranne i wieczorne rytuały, poranne pobudki taty do pracy, a wieczorem uspokajająca kąpiel w wannie i masaż brzuszka. Tak okazujemy maleństwu naszą miłość. To wspaniałe chwile, które pomagają nam się przygotować do nowych ról :) na zdjęciu mama czyta i śpiewa o misiu.

2017-11-06 10:39

Ja od urodzenia okazuje milosc mojim dzieciom przytulam je za kazdym razem jak wstana i caluje w policzek.starsza corka byla bardzo zazdrosna jak urodzila sie siostra i myslala ze przestalamja kochac bo czesciej zajmuje sie mlodsza starsza ma prawie 4 latka a mlodsza 3 miesiace i musialam jej wytlumaczyc ze kocham je tak samo mocno tylko Maja jest malutka i musze z nia troszke wiecej miec czasu gdy Majka usnie to przytulamy sie ze starsza corka i mowie jak bardzo je kocham ze nie wyobrazam sobie zycia bez moich dziewczynek

2017-11-06 10:37

Na codzien okazuje sympatie ludziom robiqc im wlqsnorecznie robione prezenty czy to na urodziny,imieniny czy rocznice ślubów. Jak tylko dowiedzialam sie że jestem w ciąży mialam juz tez wizję co dla mojego maluszka przygotuje. Q ten sposób okazuje mojemu jeszcze nienarodzonemu dziecku milosc i czulosc. Zrobilam wiec komplet pudelek na przybory pielegnacyjne,zqbawki oraz zegar na ścianę wszystko z motywem serca i napisem love tak jak wqsze lovi ;-) podsylam zdjecie:-) dla mnie okazywanie miłości to zrobienie czegos samodzielnie i poswiecenie na to czasu. Zrobilam takze uchwyt na smoczek i namalowalam.obraz :-)

2017-11-06 10:27

Jestem w 6mc ciąży bliźniaczej :) będą u Nas dwie dziewczynki na wieść o podwójnym szczęściu byłam z mężem bardzo szczęśliwa ,mamy również 3letniego syna ma na imię Nikodem co dzień głaszcze brzuszek i pyta kiedy będzie miał siostrzyczki a oto nasze pierwsze zdjęcie.

2017-11-06 10:26

Nasze maleństwo jest wyczekiwanym skarbem. Nasza córeczka skończy 9 lat kiedy narodzi się nasz synem. Jesteśmy przeszczęśliwi bo planowany termin mamy na 21 stycznia (dzień babci i urodziny mojego męża). Nasz dzień zaczyna się bardzo intensywnie bo razem z brzuszkiem szykujemy Milenkę do szkoły a potem mamy czas dla siebie, czyli kremik, masaż i gimnastykę. Kolejne zabawy czekają nas dopiero wieczorem po kąpieli czyli masażyk, kremik i bajeczki z córcią. Tak nam mija dzień. Już nie możemy się doczekać.

2017-11-06 10:25

Moim dzieciom jest tak dobrze w moim brzuszku, że nie chcą się za szybko rodzić. Pierwszych dwoje urodziłam 5 dni po terminie, jestem w ciąży trzeci raz i termin porodu minął 2 dni temu! Czyżby trzeci synek szykował się do porodu piątego dnia po terminie? Niesamowite!!! O starsze dzieci dbam, starając się pilnować by ich dieta była pełna witamin i ważnych minerałów. Namawiam do jedzenia warzyw i owoców, robimy koktaile warzywno-owecowe, pijemy świeżo wyciskany sok z owoców a przy tym korzystam ja i nienarodzone słoneczko w brzuszku ponieważ też dostaje swoją porcję witamin. Jesteśmy rodzinką, która lubi spędzać czas razem. Chodzimy dużo na spacery i na place zabaw. Dzieci potrzebują świeżego powietrza i dużo ruchu a mamusia z dzieciątkiem w brzuszku też nie może siedzieć w miejscu bo w końcu w ciąży ruch wskazany. Oczywiście planuję karmić piersią przynajmniej pierwsze 6 miesięcy i nie dopuszczam do siebie myśli że mogłoby być inaczej. Takie maleństwo potrzebuje bliskości w szczególnej ilości, oczywiście nie można zapominać o starszych dzieciach. Wiem, że nie będzie łatwo ponieważ różnica między drugim a trzecim to zaledwie 1 rok i 3 miesiące... ale miłości rodziców starczy dla całej trójki. Dzieci to skarb o który trzeba dbać niezależnie od ich wieku!!!

2017-11-06 10:23

Starania zaczęliśmy zaraz po ślubie w wakacje tamtego roku ... udało się szybko jednak spotkało nas coś strasznego ... poronienie.. tam musiało widocznie być Po pierwszym poronieniu bardzo się martwilam, że nie będziemy mogli mieć dzidziusia, jednak po trzech miesiącach przerwy jakie zalecił lekarz się udało i teraz czekamy na nasza dziewczynkę:) nie wiem jak to będzie bo to bedzie pierwsze nasze dziecko ale myślę że damy radę:) musimy !!