Zakupy (894 Wątki)
Pytanie do osób posiadających własne podwórko, ale nie tylko, nikogo nie dyskryminujmy :) Jakie macie pomysły na zagospodarowanie ogrodu, aby dzieci mogły się tam swobodnie bawić, spędzać czas i być bezpieczne? Rozbudowane domki ze zjeżdżalniami, huśtawkami, duża trampolina czy może zwykła piaskownica i mała huśtawka. Basen dmuchany czy wkopywany na stałe? A może taki bujaki na sprężynach jak na placach zabaw? Niebawem zaczynamy remont ogrodu i chcemy w nim wygospodarować troszkę miejsca dla córki, czekam na wasze pomysły :)
2024-01-05 14:50
chyba muszę zacząć gadać tak z moimi roślinami doniczkowymi to może dłużej pożyją :D
2024-01-05 14:47
Aniss czyli trzeba opierniczyć od czasu do czasu:D to w sumie czasem i z ludżmi tak jest:D
2024-01-04 21:09
Justyna u nas ziemia jest gliniasta więc chyba im pasuje ;) dwa... Zawsze kiedy mówię roślinom że daje im ostatnia szansę to patrz działa i zaczynają rosnąć;)
2024-01-04 14:54
Chociaż w tej dopracowanej ziemi maliny, truskawki i poziomki ładnie rosnąl jak i warzywa ;) agrest tylko pierwszego roku nie owocował
2024-01-04 14:52
Bardzo ważne jest podłoże i słoneczne miejsce ;) Ja na owocenz drzew już nie liczę bo za mało daliśmy dobrej ziemi pod nie.. My 2 lata wymienialiśmy ziemie w ogrodzie żeby warzywa rosły.. pierwszego roku tp była totalna klapa.. szkoda pracy i nerwów
2024-01-01 14:47
U nas wspólne prezenty są rzadkością raczej dostają osobno na okazje swoje i tyle jak nie wiedzą co kupić to dają parę groszy i wtedy kupujemy coś dzieciom albo jak na cos zbierają to odkładamy i tyle ;)
Co do krzewów tuje czy drzewka kupowaliśmy u ogrodnika;) ale mam też 3 drzewa przesadzane z innej działki przewiezione odnogi drzew;) i też się przyjęły;)
Borówki czy maliny porzeczki mam z auchana obi nie pamiętam dokładnie;) z marketu na pewno ale i od ogrodnika i powiem szczerze. Że borówka z marketu a od ogrodnika niczym się nie różni świetnie rośnie;) duże krzaki z dużymi owocami ;) a mamy kilka odmian;) malina od ogrodnika i malina z marketu ciężko rosła sama w sobie jedna i drugą;/ lipa straszna... Miałam już ich się pozbyć i chyba to zadziałało;)Aż w tym roku po 5 latach ruszyły wszystkie krzaczki ;) wiec może coś im nie pasowało;) Jerzy na kupiona chyba za 5 zł bezkolcowe rośnie jak szalona co roku wiaderko owoców i ostre cięcie ;)
Porzeczki mam od ciotki z patyka ukorzenione;) przyjęły się i na chwilę obecną po około 4 latach są już dużymi krzakami
Więc chyba też z tymi drzewkami zależy trochę od szczęścia;/ ziemi nie wiem.. a może o dbałości czy podejścia ;) chociaż ja też zbyt wiele się nie znam na ogrodnictwie ;)
2023-12-31 19:52
Ja tak samo. Teściowa przez to oburzona bo chciala dzieciom kupić i mieć prezenty na święta I urodziny załatwione tą jedną rzeczą. Ale ja nie chciałam. Mąż na szczęście też przeciwny
2023-12-31 14:31
My trampolinom mówimy nie :)
