Nowe czy używane?

Haha Aniska to dopiero paradoks;P  

ja póki co mało rzeczy sprzedaję, bo zostawiam do drugiego dziecka, ale jak coś widzę, że się u córki nie sprawdza to od razu sprzedaję. 

Mazia a mnie ostatnio smiesza sytuacje z vinted obserwuja dlugo pbnozam cene i nic po paru dniach cena do gory i wtedy kupuja;)

zozol.martyna oj takie pytania mnie wkurzają jak coś sprzedaje za grosze. Raz też sprzedawałam spódniczkę za 1zł, milion pytań i tak babka nie kupiła . Teraz już nie wdaję się w dyskusje jak coś mam z grosze, a nawet nie wysyłam jak ktoś chce kupić jedną rzecz tylko za np. 2zł bo mi się to nie opłaca, a ludzie często nie robią kompletów na vinted ku mojemu zdziwieniu 

Nie mam nic przeciwko rzeczom używanym. O ile oczywiście są w niezłym stanie. Zabawki, książeczki, ubranka  - czemu nie? Bardzo często zaopatruję się na Vinted (dla siebie też tam kupuję), a także OLX. Oczywiście to nie oznacza, że nie kupuję nowych rzeczy, ale czasem nie widzę po prostu sensu przepłacać. Np. jeśli coś jest używane ale w dobrym stanie, a potrzebne mi na tylko jakiś czas, to kupuję używane.

Paula ja właśnie potrzebowałam body na ramiączka i w H&M sporo zapłaciłam, bo regularna cena, ale jak nie było wyjścia to trzeba było zapłacić;/

Ja przede wszystkim czatuje na wyprzedaże bo wiele razy na wyprzedażach można dostać taniej nową rzecz niż ktoś sprzedaje używaną. Dla siebie z ciuchami zawsze tak robię i dla maluszka też mi się to sprawdza jak na razie. Mało rzeczy kupuję nowych w ,,standardowych" cenach bo jak dla mnie są one mega zawyżone w większości sklepów. No ale jak czegoś konkretnego potrzebuję no to nie ma wyjścia.

fajna opcja włanie na vinted z tym ;) też z tego korzystam ;)

ja nie ukrywam , że duzo ubranek zamawiam na vinted. Ale filtruje sobie "nowe z metka' 'nowe bez metki'. Duzo korzystniejsze ceny niz w sklepie i ubranko nowe.