Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Nowe czy używane?

Data utworzenia : 2013-01-24 12:34 | Ostatni komentarz 2024-07-27 15:03

konto usunięte

53158 Odsłony
958 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie na temat kupowania nowych i używanych rzeczy dla dzieci?I nie chodzi mi tylko o ubrania.

2013-09-21 19:29

Moja mama kupuje często dla małej książeczki w ciucholandach.I to są bardzie ciekawe książeczki,nie zniszczone,za grosze 0,50 zł,1 zł max 4 zł.A ostatnio kupiła nowy album taki dla dziecka,super jest.Akurat mi się zapełnił ten który ja kupiłam i był jak znalazł.

2013-09-21 17:04

ja ostatnio dla córeczki w lumpeksie kupiłam za 10 zł duże pudło klocków

2013-09-21 16:55

Pewnie że drogo, ja na allegro kupiłam nowy w podobnej cenie, rozmiar 12 miesięcy.

2013-09-21 15:44

Wczoraj kupiłam kombinezon lekko ocieplany dla synka w komisie za 14 zł. Akurat na takie przejściowe pogody. W ogóle nie zniszczony, a posłuży jeszcze na wczesną wiosnę bo rozmiarowo 12-18 miesięcy. Cieszę się bo to taki gorszy komis i nie spodziewałam się, że cokolwiek wartego uwagi może w nim być. W lepszym komisie grubsze kombinezony chodzą po 65, 70 złotych. Wydaje mi się, że to bardzo drogo.

2013-09-19 10:25

Zgadzam się z poprzednią wypowiedzią Marty, niestety ubranka nowe dobre jakościowo są drogie, na takie poluję wówczas w trakcie wyprzedaży, z pepco kupuję rzeczy do zabawy w domu czy piaskownicy. Natomiast z komisów czy z lumpków też zdarza mi się kupić co nieco i to prawda, że niektóre rzeczy z lumpka po kilku praniach wyglądają lepiej niż te niby nowe za tańsze pieniążki. Porządnie wypiorę i wyprasuję i dziecko bardzo ładnie jest ubrane.

2013-09-18 11:32

często kupujemy też używane firmowe zabawki można kupić za grosze często też bywam w komisach

2013-09-17 12:59

I tak pierzemy rzeczy, z którymi dzieci mają kontakt, więc nie robi to różnicy czy nowe, czy też używane, a skoro można zaoszczędzić, to wiadomo, co rodzic wybierze :)

2013-09-17 11:08

Kupiłam wózek głęboki używany i byłam bardzo z niego zadowolona, a w porównaniu z cenami nowych to kupiłam pół darmo. Jeśli chodzi o ubranka to muszę przyznać, że te najładniejsze jakie mamy to właśnie pochodzą z lumpeksu. Tanie ubranka z sieciówek często nie są tak ładne jak te zagraniczne albo okazują się słabej jakości. Zawiodłam się na przykład na Pepco. Kupiłam koszulki z krótkim rękawkiem na lato i w jednej nap się oderwał po dwukrotnym założeniu, druga farbuje. Tak więc zależy jak się trafi. Skarpetki mają akurat ok.