Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

co sadzicie o używaniu gruszki do noska

Data utworzenia : 2016-09-07 12:16 | Ostatni komentarz 2016-09-07 17:04

e.moczko

1046 Odsłony
4 Komentarze

zastanawiam sie nad gruszka czy nad odkurzaczem czy jakies innym urzadzeniem jestem mam 7 latka i 13 letniej wychowałam ich na gruszcze ale na forum dla kobiet w ciaży wyczytałam ze siedlisko bakteri co sadzicie o tym ?

2016-09-07 17:04

e.moczko - zachęcamy do lektury i wypowiedzi w istniejących wątkach :) E.Okuszko - dziękujemy za linki :)

2016-09-07 16:27

Tu są fajne wątki warto poczytać. http://lovi.pl/pl/forum/11/4336 http://lovi.pl/pl/forum/9/97/1 Ja kupiłam gruszke przeznaczona dla niemowląt, z miękką końcówka, gruszke można też wyparzyc, a nie uważam, aby aspirator był zakupem koniecznym. Oczywiście gdybym miała inna sytuacje finansowa, zapewne bym kupiła, a tak mam nadzieje, ze gruszka zda egzamin, jeśli nie, wtedy zobaczymy.

2016-09-07 15:52

Dla mnie również aspirator- sopelek pare lat temu okazał się niepraktyczny.Jedynie mężowi udawało się przez sopelek coś z noska córki wyciągnąć.A ja niestety odciągałam wydzielinę z jej noska gruszką.A ona podobno podrażnia śluzówkę nosa. Teraz przy młodszej przyznam się,że jeszcze nic nie mam.Tylko sól morską. Wiele mam spośród moich znajomych jest zadowolonych z tego aspiratora,który podłącza się do odkurzacza.To dosyć groźnie brzmi i wygląda,ale jest bezpieczne. Czas najwyższy ,aby kupić ten aspirator,bo jesień tuż, tuż i katar może się pojawić szybciej niż mi się wydaje.

2016-09-07 14:13

Jak ja urodziłam synka to kupiłam gruszkę ale mi się nie przydała....Była oporna,twarda i nic nie wyciągała z nosa! Dla mnie porażka.Nie ma jak odciaganie odkurzaczem! Kupujesz zestaw do odciągania i nic Cie nie interesuje.Odkurzacz pewnie masz więc najprostsza sprawa...No i przede wszystkim mniej bakterii! Po odciąganiu myjesz i wyparzasz,przynajmniej ja tak robię! Teraz czasy się nie zmieniły....za żadne skarby bym nie używała gruszki tylko katarka do odkurzacza. Osobiście wszyscy zalecali sopelka do odciągania....Beznadzieja! Wyrzucone pieniądze,nie używałam tego bo to w ogóle nie ssało....Mały się denerwował,nos zapchany,głową kręcił a ja nie mogłam trafić do nosa i to ssanie daremne.A teraz raz dwa podłączam do odkurzacza i szybko ma wyciągniete z nosa wszystkie gile,nawet te dalej w nosie.