Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (895 Wątki)

Artykuły typu hand made

Data utworzenia : 2013-02-25 10:11 | Ostatni komentarz 2019-06-03 21:57

a.100krotka

17526 Odsłony
140 Komentarze

Drogie mamy co sądzicie na temat produktów dla dzieci typu hand made? Są to produkty wytwarzane ręcznie najczęściej przez inne mamy. Stały się one ostatnio bardzo popularne. Są niestety dosyć drogie... ale też piękne i niepowtarzalne. Możemy zamówić dla dzieci piękne pościele, literki z imieniem, maskotki a nawet ubranka. Czy kupujecie takie artykuły dla swoich pociech, korzystacie z nich? A może same szyjecie? Tak czy tak fajnie, że mamy znajdują czas, aby pomiędzy domowymi obowiązkami i wychowywaniem dzieci, realizować swoje pasje.

2014-02-23 11:13

Tutaj wklejam żeby prosto było znaleźć:)Jak w prosty i bardzo tani sposób zrobić spódniczkę TUTU:) http://stylowi.pl/19020894 Jak skończę pochwalę się na pewno:)do tego kwiat lub pompon z tiulu na opaskę i kreacja gotowa:)Coś takiego można wykorzystać również tworząc przebranie karnawałowe:)

2014-02-12 13:06

Agulka ciesze się ze jesteś na forum, jak pisałam nowa maszyna również potrafi przepuszczać ścieg, mając wolną chwilę zerknęłam do instrukcji i zanotowane jest przy takim ściegu ze dany materiał powinien miec inny rodzaj igły jak również i nici, z tego co pamietam czesto zdarzało mi sie to w starym łuczniku, tyle że wówczas nie posiadałam już instrukcji od starej maszyny i nie wiedziałam w czym lezy problem. Moze warto sprawdzić czy tylko na dzianinach tak sie dzieje czy również na tkaninie? Osobiscie nigdy nie przykładałam uwagi do rodzaju igły czy nici, miałam jedne do wszystkiego ;)

2014-02-12 10:04

Anitko, niestety maszyna bez zmian, pan się nie pojawił... wiesz, co nie mam teraz możliwości rozłożenia maszyny, bo moja młodsza córka od razu jest przy mnie i wszystkiego musi dotknąć, wszytskim szarpnąc-niemożliwe jest szycie przy niej:( mata nadal nie zrobiona:(

2014-02-11 18:00

Mniej mnie na forum bo ciągle coś wymyślam hehe.Zabieram się za tworzenie dekoracji do pokoi moich dziewczynek:)Już tyle rzeczy czeka na szycie,że nie wiem kiedy to skończę:)Postanowiłam sama zrobić girlandę z serduszek,wiszącą dekorację na okna tzn ptaszek niosący serduszka,na zszycie czeka jeszcze poszewka na poduszkę i na jaśka z dużą literką dekoracyjną E jak Emilka:)W sobotę jadę na hurtownię dokupić materiał na kołdry i poduszkę dla Julci.Dla Julii będę szyła również prześcieradło z falbaną u dołu mama trochę mi pomoże przy szyciu tzn będzie zszywać co trudniejsze :)Jak się odszyjemy to się pochwalę:)

2014-01-29 14:38

Aguśka jak tam maszyna? nie odzywasz się a ciekawa jestem co jest przyczyną awarii, ostatnio szyłam na nowej maszynie i również potrafi przeskoczyć ścieg, ale zauważyłam ze jest to wina materiału, na tkaninie takie sytuacje się nie przytrafiają kiedy tona dzianinie potrafi opuścić ścieg, musze dokładnie ą przetestować, być moze jest do tego potrzebna specjalna stopka

2014-01-17 10:03

ja nie kupuję bo w moim odczuciu w hande made chodzi o wykonanie samemu, a nie tylko zakupy, i wykonałam już edukacyjną książeczkę kartki na bazie filcu kilka różnych kształtów guzików, wyszyty z innego koloru filcu słoń, drzewo, naszyta łątka z dżinsu i mnóstwo kolorów na 12 stronicowej książeczce, również rogalik noworodkowy do wygodnego spania Małej nie wymagał wielkiej filozofii :) może nie są to dzieła sztuki ale jestem z nich dumna a Małą się rozwija. Warto czasem coś wypatrzyć i wypróbować (zrobić samemu lub czasami w naszym przypadku również wykonuje zdolna ciocia jak ciepłe góralskie skarpetki)

2014-01-15 13:17

Lipka cieszę się kiedy coś co wykonam cieszy innych jednak tak rzadko kogoś tym obdarowuje, chyba miałam zbyt mało wiary w swoje siły;) Jednak dzięki twojej opinii tak jak pisałam jedna sowa odleciałą do bratanicy kolejna niedługo wyfrunie do siostrzenicy ;) Maszyny starego typu takie ktore były montowane do stołu lub wmontowane w szafke są fantastyczne, mimo ze to chyba już zabytek to mi również bardzo się podobają, moja babcia ma taka jeszcze i na niej uczyłam sie szyć ja;) pamiętam jak moja babcia kiedy na niej szyła kładła sobie koc na kolana bo było jej zimno w nogi być moze od żeliwnego pedała który tam się znajdował, ja za to tylko czekałam kiedy będę mogła nim kręcić;) Znalazłam swoje prace z kilku lat temu kiedy jeszcze małej nie było na świecie, na foto nasz pies. Oraz Edzio w sukience którą ostatnio uszyłam przy okazji spódniczki

2014-01-15 10:44

Samantko czy to jest taka maszyna wbudowana w stolik z pedałem na dole? Moja babcia taką miała, szyła mi na niej ubranka dla lalek. Niestety nie wiem co się z maszyną stało po śmierci babci :( Była niesamowita, taka starodawna, piękna.