Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Zabawki, których nie znoszą rodzice / Zabawki niepolecane

Data utworzenia : 2014-01-01 23:56 | Ostatni komentarz 2017-01-24 08:07

konto usunięte

17055 Odsłony
179 Komentarze

Nie widzę tu takiego wątku, dlatego chciałabym się dowiedzieć jakich zabawek nie lubicie drodzy rodzice? Jak wiadomo nie wszystkie zabawki dziecięce są fajne. Ja np. nie znoszę zabawek z takimi "odpustowymi" skrzeczącymi dźwiękami i melodyjkami.

2016-12-07 22:25

Moona wlasnie tez chcialam o tym pisac. Jak mozna stworzyc takie lalki no szok!jak dla mnie sa przerazajace. A bardzo lubie zabawki stylizowane na stare czyli wszystko drewniane. Sa piekne i przypominaja sie troche czasy dziecinstwa

2016-12-07 16:51

Ginger998 Lalki Barbie to jeszcze a teraz co zrobili te lalki straszydła Monster High to dopiero masakra.....

2016-12-07 14:20

Ja nie znoszę lalek Barbie i tego typu podobnych rzeczy np. konik pony - masakra. Jak można dziecku kupić coś takiego i później dziwią się, że dzieci i młodzież stresują się bo nie mogą wyglądać jak te laleczki.

2016-12-06 23:09

Pistoletów, mieczy i niezwykle głośnych pianinek czy też lalek grających

2016-11-30 19:57

Ja nienawidze wszystkiego na czym dziecko moze grac: pianikna, cymbalki, trąbeczki, gitarki....o rany julek :D Ktoregos pieknego dnia moja mama kupila wnukowi trabke....ja pierdziele...szybciutko pozalowala:D

2016-11-30 14:04

Ja nie znoszę wszystkich grających zabawek. Może kosztować nawet 2000 ja jej nie polubię. Mój synek też nie przepada za takimi. Już wolę mu kupić flet albo perkusję :D

2016-11-30 01:12

ja z reguły plastrem zaklejam wszystkie głosniki, z których mnie wkurza głośnosc lub ton głosu czyjś, ale w zabawkach markowych głośnośc jest regulowana, najlepsze zabawki to te, którymi da się bawic nawet jak nie swiecą czy nie grają, bo nawet jak wysiądą baterie, to dziecko się pobawi i zabawka nie bedzie zawalała

2016-01-19 19:19

Mamy taka ksiazeczke o trzech swinkach, gdy synek wcisnie guziczek to pan czyta tekst z książeczki. Denerwujace to jest jak on gada, może tez przez to, ze synek wciska guziczki bez ladu i skladu...