Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Kultowe zabawki - czyli jakie zabawki polecacie

Data utworzenia : 2015-02-26 15:18 | Ostatni komentarz 2021-04-01 12:19

Natalia.Kwiecien

25188 Odsłony
557 Komentarze

W sklepach jest dostępne mnóstwo zabawek dla dzieci w każdym wieku. Niestety często zabawki które mi się wydają piękne i sama chętnie bym się nimi bawiła absolutnie nie przypadają do gustu mojej córce i po 2 minutach zabawy lądują w kącie ;-) A że jak każda mama lubię od czasu do czasu rozpieścić swoją córkę stąd pytanie - jakimi zabawkami najlepiej bawią się Wasze dzieci i jakie zabawki byście poleciły? Krótko o naszych hitach. - szeleszczący motyl - jak miała kilka miesięcy uwielbiała go dotykać, szeleścić i gryźć. - uciekającą biedronka (smily play) - znielubiana przeze mnie i męża za melodyki ale uwielbiana przez moją najpierw pełzającą a potem raczkującą córkę. - pudelko edukacyjne (dumel) - Mała dostała na pierwsze urodziny i przez kilka miesięcy było ulubioną jej zabawką. - drewniane puzzle / układanki - przez ostatnie pół roku dzień bez puzzli układanek to dzień stracony. - wózek dla lalek - od prawie roku hit codzienny; my mamy wersje spacerową sprawdza się w domu i na spacerach. - Lego Duplo - pokochała odkąd skończyła 2 latka - teraz jest to jedyna zabawka która bawi się całkowicie sama i dłużej niż 20 minut (to wyczyn dla ruchliwego 2 letniego dziecka). - odkrywczy domek Dummel (potrafi ją zająć na kilkanaście minut choć najlepiej działa jak go schowam na 2-3 dni a potem wyciągnę na kilka dni). Reszta posiadanych zabawek jest oczywiście czasami obiektem zabawy, ale na krótko i jakoś niechętnie do nich wraca. A wy jakie macie doświadczenia?

2020-05-08 22:01

Pannaxoanna zebyś 17h przepracowała to byś nie myslała o robocie w domu tylko śnie 

Konto usunięte

2020-05-08 11:18

PannaXoanna i dawałaś radę wytrzymać kolejną nockę w pracy bez snu? 

2020-05-08 09:48

Po całej nocy w pracy nie umiałabym się położyć "na chwile". Kiedy miałam coś do zrobienia to wogole sie nie kładłam spać. 

2020-05-07 21:41

Karolina to prawda. Sen już nie jest taki mocny bardziej takie czuwanie. A i tak człowiek zmęczony się budzi 

Konto usunięte

2020-05-07 10:36

Aneczka w takiej sytuacji to zrozumiałe, trzeba się kiedyś chociaż trochę wyspać. Chociaż spanie po pracy w dzień to już nie to samo. 

2020-05-06 22:10

Karolina jak spróbowałas to już wiesz jak organizm reaguje w dzień na sen czy drzemkę. Ja się przez pracę musiałam przestawić. Bo jak pracowałam od 10 rano do 6 rano to noc była w pracy a w dzień odsypiałam

Konto usunięte

2020-05-06 10:14

Ja jak nawet bym zasnęła to bym wstała bardziej zmęczona niż się położyłam. Kiedyś wypróbowałam. Więc już więcej się nie kładę w dzień. 

2020-05-06 10:08

Mi taka pół godzinna drzemka nie wiele daje dlatego jak już bym miała się położyc to minimum godzinka. Ale staram się tego nawet nie robić bo jak wstanę to jestem jakąś taka nie do życia a na dodatek później nie mogę zasnąć wieczorem o tej porze co zawsze